^fiiem o-tym—jak-powinn^. być zorganizowane dobre ^państwo-społeczeństwo^.
Kiedy więc mówimy o problemie utopii w myśli społecznej; nie powinniśmy go w żadnym razie sprowadzać do formalnego naśladownictwa tamtej klasycznej Utopii. Utopia jako gatunek literacki to temat t dla historyka literatury. Temat bardzo skądinądlnte^ resujący, jako że gatunek ten ma swoje własne prawa. Nie jest też zapewne przypadkiem, że utopiści tak często uciekali się do takiej właśnie formy wypowiedzi - do „mówiących obrazów”, nie zaś' do abstrakcyjnego wykładu. Stanisław Lem nazywa utopię „wy^ kładem obiektami - pewnej teorii bytu”1. To zamiłowanie do naocznośći pozośtawałó~najpewniej w.ścisłym związku z zamierzonym dydaktyzmem literatury utopijnej. Ale brało się przecież i stąd, że twórca utopii dążył zwykle do przedstawienia świata maksymalnie w swej doskonałości kompletnego i jednoznacznego. Zasady ogólne pozostawiają zbyt wiele miejsca X tyj dla sporów i interpretacji. Obraz po prostu pociąga
[ub odpycha.
Inna sprawa to charakter owych „mówiących obrazów”. Northrop Frye zwraca uwagę, iż autorzy utopii opisują z reguły działania zrytualizowane: nie zajmują się żadnymi niezwykłymi wydarzeniami, lecz jedynie tym, co w wyimaginowanym kraju robi się powszechnie. Niezwykłe jest tylko samo istnienie owego kraju, a także sposób, w jaki narrator się do niego dostał; cała reszta jest codzienną rutyną.yDrugą osobliwością utopijnego gatunku literackiego^ydaje się to, że owe zrytualizowane działania okazują się racjonalnie wy-tłumaczalne i przybysz zawsze spotyka na Utopii ko-
goś, kto mu ową racjonalność odstania, pomagając w wyzbyciu się przeniesionych ze starego świata prze- i sądów2.
O utopii jako gatunku literackim napisano niemało, nie pójdziemy jednak tym tropem, choć nie jest wykluczone, że .właśnie literacka, utopia-jest-jedyną-uto-pią^oskonałą^utopią-w-pełnym-tego-słowa^naczeniu.
Być może, na nazwę utopii zasługują takie jedynie wytwory ludzkiego myślenia, które z niewielkim trudem dałyby się przedstawić w takiej formie jak Utopia Tomasza More’a, Podróż do Ikarii E. Cabeta czy Wieści znikąd W. Morrisa. Przyjmujęjednak, że tym, co kon- ę stytuuje.utopię, jest.nie.tylę_określona forma literacka, ile sposób.myślenia,-który-w tej-formie^manifestujewSię wprawdzie najpełniej,jale bynajmniej w niej się.nie-wy—-
czerpuje,.___
"^Interesować więc nas będzie nieustająca podróż /ludzkości do kraju, którego nie ma; poszukiwanie wy-/spy szczęśliwej, podejmowane na wiele różnych sposo-\ bów i przy użyciu najrozmaitszych środków literac-Kięh^Zauważrhy-zresztą, iż w encyklopediach i słownikach słowo utopia ma zwykle wiele różnych znaczeń, wśród których określenie gatunku literackiego jest tylko jednym z możliwych. Mówiąc o utopii i utopizmie, $ ma się najczęściej na mysirpgwien~sposób myślenia, pewną postawę wobec świata, która nie musi wca- _j le przybierać kształtu „mówiących obrazów”. Zanim spróbujemy powiedzieć, na czym ów sposób myślenia polega, zobaczmy, jak pojmują go inni.
15
S. Lem. Fantastyka i futuro logia. Kraków 1970. t. 2. s. 290.
b N. Frye. Yarietics of Literary Utopias, w: F.E. Manuel (red.), Utopias and Utopian Thought. Boston 1967, s. 26-27.,