stek, jak i zbiorowości (w sensie dzieł sztuki i cywilizacji), a także zachowania społeczne (bada je socjologia), jak również dzieje, a więc zdarzenia jednostkowe, które miały miejsce i zostały utrwalone w pamięci zbiorowej (w dokumentach). W tym sensie do kultury należą dzieje ludzkości, a do humanistyki ich opis i wyjaśnianie, czyli nauki historyczne.
Badanie tego ogromnego obszaru charakteryzuje się pewnymi swoistymi cechami. Świat człowieka nie daje się ująć w przewidywalne i bezwyjątkowe prawa, podobne do praw fizyki. W świecie wytworzonym przez człowieka panują nieprzewidywalność i indywidualność będące konsekwencją wolności człowieka. Stąd w badaniu kultury istotną rolę odgrywa pojęcie interpretacji (rozumienia). Wiąże się to nie tylko z tym, że przy badaniu zjawisk kultury źródła, z których wnioskuje się o faktach, mają charakter znakowy, wymagają rozumienia (ten aspekt interpretacji w naukach humanistycznych podkreślał Ajdukiewicz), ale także samo wyjaśnianie faktów kultury polega na ich rozumieniu, interpretacji. Mówi o tym wprost w swoich pracach na temat metodologii humanistyki Jerzy Kmita (1971).
Interpretacja zaś to, najogólniej, wyjaśnianie, tłumaczenie, specyficzne poszukiwanie racji dla obserwowanego zjawiska, uznanego za następstwo, przejaw. Zdanie interpretacyjne formułuje domysł na temat motywów ludzkich działań, zachowań. Typową prośbą o interpretację może być zdanie: Jak interpretujesz (rozumiesz) jego zachowanie, postępowanie?. „Humanistyka rozumiejąca” to wnikanie w indywidualne manifestacje czyjegoś przeżycia.
Przedmiotem interpretacji są więc w humanistyce z jednej strony wszelkie przejawy ludzkich przeżyć, manifestujące się przede wszystkim w sztuce, z drugiej zaś strony zjawiska społeczne i historyczne, których istota i sens nie są bezpośrednio dane, a których wyjaśnienie wymaga sięgnięcia głębiej w celu odkrycia ich hipotetycznych przyczyn.
Interpretacja jest siłą rzeczy subiektywna i nie ma ścisłej mocy dowodowej. Niech jako przykład posłuży nam próba wyjaśnienia fenomenu polskiej Solidarności z roku 1980/81 i faktu obalenia komunizmu w roku 1989. Można pytać, dlaczego początek owego ruchu był w Polsce, a nie np. w ówczesnej Czechosłowacji czy Niemieckiej Republice Demokratycznej. Złożyło się na to wiele czynników historycznych: wybór papieża, powstanie opozycji demokratycznej w latach siedem dziesiątych, a to z kolei było spowodowane „niepokorną” postawy 150 społeczeństwa, przywykłego do oporu w latach okupacji, a jeszcze
wcześniej w okresie zaborów. Można sięgać jeszcze głębiej i próbować, jak to robi B. Cywiński (w wykładzie wygłoszonym w rocznicę Solidarności), szukać przyczyn „niepokornego” charakteru Polaków we wcześniejszej historii, na którą składają się różne doświadczenia „niezależności”: wejście do świata chrześcijańskiego własną drogą (nie przez Cesarstwo Niemieckie i nie przez chrześcijaństwo wschodnie), doświadczenie Rzeczpospolitej Obojga Narodów, wreszcie doświadczenie Rzeczpospolitej Szlacheckiej. To wszystko ukształtowało swoistą mentalność, łączącą cechy pozytywne (umiłowanie wolności) i negatywne (warchol-stwo, kłótliwość). Ta historycznie ukształtowana mentalność zadecydowała, być może, o takim, a nie innym przebiegu zdarzeń historycznych, dokonujących się w końcu XX wieku.
Druga cecha swoista humanistyki to obecność wartościowania. Pojawia się ono w dwóch miejscach: w samym przedmiocie badawczym, a także w opisie i interpretacji. Takie nauki, jak etyka, estetyka, prawo i wszystkie dyscypliny normatywne z istoty mają charakter aksjologiczny: przedmiotem ich badania są wartości dobra i piękna, a także normy dobrego (właściwego) postępowania. Natomiast w naukach o sztuce, literaturze element aksjologiczny pojawia się w opisie i interpretacji jako składnik analizy.
Spróbujmy na koniec zestawić najważniejsze obszary badawcze, którymi zajmuje się humanistyka, pamiętając, że współcześnie występuje tendencja do łączenia opisów (nauk deskryptywnych) i zastosowań, np. socjologia (nauka opisowa) i nauki społeczne stosowane. Podobnie politologia czy ekonomia łączą oba aspekty: opis systemów i technikę kierowania życiem politycznym, gospodarczym.
11.3. Typy nauk humanistycznych
Ajdukiewicz (1938,1985), pisząc wiele lat temu o naukach humanistycznych, wyróżniał trzy główne ich typy: nomotetyczny (od gr. nómos ‘prawo’, ustalający prawa, a raczej typy, jak np. socjologia czy psychologia), idiograficzny (od gr. idios ‘jednostkowy, swoisty’, zajmujący się zjawiskami jednostkowymi, jak historia czy nauki o sztuce, literaturze) oraz typ aksjologiczny (etyka, estetyka, nauki prawne). Dzisiejszy obraz jest znacznie bardziej skomplikowany przez to, że rozwinęło się wiele nowych dyscyplin, często o charakterze pogranicznym, jednak zasadnicze kierunki wyróżnione przez Ajdukiewicza pozostały. 151