152 153

152 153



152 ROZDZIAl

152 ROZDZIAl

Młodzi adepci dziennikarstwa znajdują się często w podobnej sytuacji




Piotr. Nie mają możliwości pracy w jakimś dobrym medium. Ich jedyną szansą I zawodowego startu jest posada w bulwarówce albo brukowcu. Wiedzą, że redaktor naczelny to człowiek bez moralnego kręgosłupa, a w redakcji dominuje lum pendziennikarstwo. Ale nawet w tej redakcji czasem można realizować wartościowe tematy. Adepci liczą też na to, że za jakiś czas trafią do lepszego medium, Więc uruchamiają mechanizm obronny i starają się uwierzyć, że redaktor naczelny nie jest jednak zły, że ma doświadczenie, a redakcja w gruncie rzeczy porus/rt istotne dla społeczeństwa problemy, choć czyni to inaczej, niż media deontolo-giczne. Z pewnością łatwiej im to przyjdzie, niż Piotrowi uwierzenie w to, że f Sponsor nie jest jednak łysy.

Paradoks Łysego Sponsora jest też dobrym narzędziem do postawienia inn ważnego dylematu etycznego związanego z mediami: czy intelektualista, wyb profesor uniwersytetu, dobrze czyni, publikując w tabloidzie? Nazwisko profe uwiarygodnia przecież w opinii odbiorców marną gazetę. Z drugiej jednak sti podnosi poziom pisma, jego czytelnicy dostaną jakąś wartościową wiedzę.

Morał z paradoksu Łysego Sponsora jest następujący: w etyce istnieją p doksy, a nie wszystkie paradoksy muszą mieć rozwiązanie. A więc etyki dz nikarskiej nie da się zamknąć w normach. Życie jest znacznie bogatsze od doskonalszych norm.

Morał nie jest argumentem przeciwko normom, lecz argumentem prze ko ograniczaniu etyki dziennikarskiej do etyki norm. Oczywiście można nat miast odpowiedzieć, że etyka dziennikarska wcale się do norm nie ograni W praktyce jednak ma charakter wybitnie kodeksowy.

METABOLIZM INFORMACYJNY I ETYCZNE INFORMOWANIE

Za sprawą mediów żyjemy w kulturze informacyjnej. Informacja stała si^ warem codziennego użytku i tak jak każdy towar ma jakąś jakość. Jakości dobra informacja jest aktualna, dokładna, ważna dla odbiorcy, atrakcyjnie

dagowana itd. Dziennikarze i ludzie mediów są dostawcami informacji, m


ją sprzedają. Ze względu na wielowymiarowe skutki (u odbiorców czy też osób i instytucji, których w jakikolwiek sposób dotyczy, choćby na etapie przygotowywania) jakość informacji nierozerwalnie związana jest z etyką.

Jakość większości towarów każdy człowiek potrafi samodzielnie ocenić. Jeśli dżinsy rozlecą się po pierwszym praniu, więcej takich nie kupi. Jeśli nowy samochód będzie szybko wymagał naprawy, następne auto na pewno będzie innej marki. Niestety, wobec informacji medialnych ludzie prawie bezbronni. Dlatego informacja medialna ma mocne odniesienia do etyki.

laki jest stosunek czytelnika do informacji przekazywanych w mediach? Potrafimy ocenił rzetelność informacji w dziedzinie, w której jesteśmy fachowcami. Ale czy potrafimy wyłowić nonsensy w publikacjach z zakresu dziedzin, na których się nie znamy21 2?

Zwykle nie potrafimy i

w obronie rzetelności przekazywanej informacji, wcześniej czy później, potrzebne bę-i hic sygnalizowanie widzowi (szczególnie w TV), które fragmenty prezentowanego programu są fikcją, tak jak obecnie sygnalizuje się materiały archiwalne2S.

W dziennikarstwie za etyczne informowanie należy uznać takie, którego rnickształcenia wynikają wyłącznie z przyczyn obiektywnych, niezależnych od dziennikarza. Takimi obiektywnymi czynnikami są np. czas, ograniczenia techniczne czy przestrzenne. Ta uwaga nie dotyczy jednak dziennikarstwa o jakości tabloidowej, ale tylko wówczas, jeśli odbiorca ma jasność, że jest ona podana w konwencji tabloidu. Pracownik tabloidu postępuje nieetycznie wówczas, jeśli stwarza pozór, iż jego informacja spełnia standardy klasycznej informacji dziennikarskiej, czyli jest rzetelna, pełna, ważna, dokładna itd. To, że pracownik tabloidu podaje przerysowane, mało istotne informacje, nie świadczy automatycznie, że postępuje nieetycznie. Świadczy jedynie o jego plotkarskiej naturze i braku pewnych cnót. Brak cnót nie jest równoznaczny z brakiem etyki.

Dewizą mediów deontologicznych jest publikowanie tylko takich informacji, które są tego warte. Dziennik „The New York Times” od 1987 roku używa motta: „Wszystkie wiadomości, które nadają się do druku”. Bo nie wszystkie informacje, nawet prawdziwe są warte publikacji. W licznych przypadkach nie można tego jednoznacznie określić. Wielu dobrych, zarówno w sensie profesjonalnym, jak i etycznym dziennikarzy uważa, że artykułu o zawartości teczki Ryszarda Kapuścińskiego z materiałami zebranymi przez Służbę Bezpieczeństwa nie należało publikować. Jednak inni, równie dobrzy dziennikarze uznają, że taka publikacja pomaga zrozumieć historię, a co więcej, zawartość tej teczki prędzej czy później ujrzałaby światło dzienne dzięki innym mediom26.

Takie spory są nierozstrzygalne. Decyzja o publikacji lub jej wstrzymaniu zależy głównie od obrazu świata dziennikarza oraz redakcji. Z perspektywy etycznej można co najwyżej oceniać formę tego typu publikacji oraz intencje, jakimi kierował się dziennikarz i redakcja.

Całkowite odcięcie się od informacji medialnych jest w praktyce nie tylko niemożliwe, ale i nierozsądne. Wybitny lekarz psychiatra Antonii Kępiński podkreślał, że „metabolizm informacyjny” jest podstawą nie tylko biologicznej, ale i psychicznej egzystencji człowieka, a we współczesnym świecie media są przecież peł-

1

4 K. Musioł, Kilka uwag do dyskusji Jnformacja a nauczanie0, [w:] M. Heller, J. Mączka (red.). Informacja a zrozumienie, Biblos, Tarnów 2005, s. 284.

M Tamże, s. 285.

2

Dyskusja na ten temat odbyła się m.in. w TV Polsat, w programie „Co z tą Polską” 24 maja 2007 r. Publikację krytykowali Tomasz I.is i Piotr Pacewicz, bronił jej Wojciech Maziarski.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
153 tif 4.3. ROZDZIELNIE ŚREDNICH NAPIĘĆ rozwiązania typowe są często adoptowane do występujących wa
finanse2 Rozdział 1 7. MATERIAŁ DODATKOWYIle pieniędzy znajduje się w obiegu? Podaż pieniądza w Pol
CCF20130218006 16 Rozdział 0.1. Soczewki Jeżeli przedmiot znajduje się pomiędzy ogniskiem i soczewk
Zdjęcie3947 ■ 152    Rozdział 4. Oblicza dysleksji rozwojowej Wydaje się, że dyslekty
P1200749 152 ELŻBIETA SZYDŁOWSKA Zestawienie cmentarzysk birytuainych podgrupy częstochowsko-gliwick
na dz z pol075 152 Na gruncie archeologii grupy etniczne bardzo często wyróżnia się w sposób mechani
CCF20090303074 152 Indeterminizm to nie wszystko Wydaje się rzeczą rozsądną uznać powstanie świadom
15(6) 2 2010 Str. 152. Wreszcie nadszedł czas wakacji, Łezka się w oku kręci Muszę przyznać nie
52749 Str078 152    4. Kłucie puhłłcnie Zauważmy, żc zakłada się, iż Stefan nic zna l
174 Kronika (15—29 X 1974 r., wymiana bezd.) na zapoznanie się z dorobkiem geografów jugosłowiańskic
153 pcx Rozdział 7. ♦ Przykładowe konwertery protokołów 153 Po przeanalizowaniu zawartości buforów u
152 Lucyna Fagasicwicz Peucedanum oreoselinum (L.) Moench. Woj. częstochowskie. Gm. Kłomnice: Kłomni

więcej podobnych podstron