Oto przykład, jak to wyglądało w jednej z takich obrazkowych książeczek Scholza:
Małe kołeczki na krzesła skacza I przy smaczkami w koszycu się racza.
albo inny:
Oto zając czeswonoki, co ma długie skoko 9.
Nowicki pisze:
„Wypędzono wszelki cień swojski z książeczek — lipska okładka, papier, druk, korekta. Za welinowym papierem ukrywa się oburzająca fuszerka: » Pacholęta zbierali się w pokoju dziadunia i słuchali opowiadania o Jagielle wpatrującym się w angielski wzrok Jadwigi«” 10.
To przykład wydawniczy a rebours — polski tekst, polskiego autora, drukowany za granicą, składał saski zecer i adiustował ktoś „rozumiejący po polsku5’. To są oczywiście przykłady skrajne. Wspomniani już poważni wydawcy nie posuwają się tak daleko. „Hoesick zaczął się wycofywać z Lipska” — wzmiankuje Nowicki. Sprowadzają albo same ilustracje, które idą bez tekstów — dla najmłodszych, lub zamawiają teksty u autorów krajowych.
Na obrazku — parawaniku wystarczy sam podpis. Parawaniki bezbarwne służą do kolorowania przez dzieci. Obok tego kolorowe abecadl-niki11, „zwierzyńce” itp. Pogląd na wartość wychowawczo-intelektualną ilustracji w książce dla dzieci nie jest jeszcze ustalony. Tym bardziej brak oceny walorów estetycznych samych ilustracji.
Wróćmy do układu Arct — Konopnicka. Ostatecznie po namowach, po pokazaniu jej angielskich wydawnictw ilustrowanych — być może trochę już staroświeckiej Kate Greenway czy świetnych rysunków Waltera Orane — Arct zobowiązał się dostarczyć poetce ilustracji „do opisania”. Ilustracji dostarczył, tak że na Gwiazdkę 1889 mógł zaoferować „naszym milusińskim” rewelacyjne Yfesołe chwile małych czytelników 7. „ośmioma przepysznymi chromolitografiami i ośmioma rysunkami”. Cena w ozdobnej oprawie wynosiła 1 rs i kop. 30, „książeczka in 4-o równie piękna i równie porywającym wierszem napisana, jak Moja książeczka,>.
Przyjrzyjmy się wyprawie ilustratorskiej tych książeczek, wychodząc z założenia, że obrazki były w nich pierwotne w stosunku do tekstu. Bierzemy pod uwagę ten tekst, który koresponduje z ilustracją, który pozostaje w stosunku opisowo-narracyjnym do przedstawienia obrazkowego. Niestety, nie udało mi się dotrzeć do oryginałów ilustracji w ich funkcji obrazków powiązanych z tekstem niemieckim, stąd trudno powiedzieć, w jakim stosunku podobieństwa pozostaje tekst Konopnickiej do tekstów pierwotnych — niemieckich. Ale postawić można następujące przypuszczenia:
144
r™i