<D®
Uwagi z dzienniczków uczniów:
Na chemii splunął na podłogę, po czym wyjaśnił, że bada szybkość opadania cieczy.
m- Chciała wmówić nauczycielce, że jest kleptomanką i że zabrała mu zeszyt. m- Na lekcji polskiego zamiast czytać, rapował „Pana Tadeusza". w Nauczycielce matematyki powiedział, że jest zerem.
Zamiast do szkoły, poszedł do pobliskiego baru.
m- Bespotstafnie oskarrzył mie. rze ni potrafię pisać.
Zwolnienia od rodziców:
w Proszę zwolnić mego syna z pisania klasówki. ponieważ boli go noga.
Dlaczego spóźniłem się na lekcje? (Dyrektor szkoły): Proszę zwolnić moją
córkę z ostatniej lekcji, bo inaczej ja panią zwolnię!
<r Proszę o zwolnienie Jasia z ostatniej lekcji z powodu wizyty u stomatologa, bo coś go oczy bolą.
Musiałam trochę dłużej zostać w domu i zaopiekować się moim dzieckiem.
^ Już byłem przy szkole, kiedy wielka trąba powietrzna zniosła mnie kilometr za miasto.
m- Pies sąsiadki nie chciał mnie puścić, póki nie oddałem mu swojej pracy domowej. m- Pomyliłem się i zamiast do autobusu, wsiadłem do pociągu, który jechał na Syberię. m- Napadło na mnie dwóch emerytów i zażądało drugiego śniadania.
W autobusie, którym jechałem, skończyły się baterie.
Powiedzonka nauczycieli do uczniów:
m- Możecie to narysować prostopadle lub pod kątem prostym.
m- Przedłużę wam o 3 minuty pisanie tej kartkówki, tylko już nie pyskujcie.
^ A gdzie ty byłeś, jak ciebie nie było?
Nad.: Piotr Żabowski
O MYŚLIWYCH
<3J O
■3*
-O N
mm
yajJ—Sfl
Miesięcznik DOBRY HUMOR - najzabawniejsze kolorowe pismo w Polsce.
Adres: DOBRY HUMOR, 02-100 Warszawa 119, skr. 75. E-mail: redakcja@dobryhumor.pl (546) Pięćset czterdziesta szósta humorystyczna publikacja Wydawnictwa SUPERPRESS