R. Barthcs, Od nauki do literatury, tłum. J. I,ale wic/., [w:] idem, Mit i z nnk /i*/| wstęp J. Błoński, tum. W. Błońska, J. Błoński, A.Tatarkiewicz, Wuts/awu i G. Genette, Struktura/izm a krytyka literatka, tłum. W. Błońska, „Pamiętnik I .llenlt Itl" f ■/.. 3,8. a8ł.
Mit „mocnej" nauki
o literaturze
toku j 966 ogłoszono w ósmym numerze czasopisma „Communications” n/knły narratologicznej4, naukowa euforia literaturoznawców zdawała Henitu. Wydawało się, że już tylko mały krok musi zrobić wiedza o li-I, l>V od stosunkowo skromnej jeszcze w zamiarach analizy struktural-udama przejść do odkrycia uniwersalnej gramatyki wszelkiej możli-fcury. A więc - nazywając rzecz bardziej współcześnie - odkryć swego .il,n irytin wytwarzania nieskończonej ilości wypowiedzi literackich. Wili oczywiście silna pokusa zbudowania „mocnej” nauki o literaturze Ijł obiektywność, logiczność, spójność i uniwersalność, rozbudzony ~y osiągnięciami językoznawstwa ogólnego. Prace badaczy literatury p|U roiły się od schematów, wzorów, typologii i tabel, a kolejne mowy coraz doskonalsze konstrukcje teoretyczne, które niestety - wi-1 Wyi .i/nic - coraz mniej miały wspólnego z literaturą. I jak to w po-TUticjach zwykle bywa - w ślad za naukowymi mrzonkami przyszło i zwątpienie. Wszyscy śniliśmy przez chwilę „sen o naukowości” -ten okres po latach ironicznie Roland Barthes (1915-1980) -K wzorem wschodnich ascetów, zmieścić cały przebogaty świat li-Tlnym małym ziarenku bobu5.
Szczytowy
moment
strukturnli/n
Kryzys '6810
Rowy moment strukturalizmu, za jaki uznaje się obecnie wystąpie-lgów, przyniósł ze sobą jednocześnie kulminację tendencji nauko-■Z 0 literaturze oraz równie silny kryzys wiary w zasadność two-Sowyi h teorii literatury. Kryzys ten nasilił się jeszcze około 1968 Mmlisnckich ruchów politycznych we Francji, kiedy to szczególnie 1 iilopijnosi idei autonomicznej teorii, hermctyzm struktura
....... ttki, a przede wszystkim - jej sztuczne oddzielenie od życia
i| Iwliuinwcgo. I laslo: „struktury nie wychodzą na ulicę”, wypisane J|py ulu.I. ni..w Sorbony, wyrażało to zniechęcenie być może najbar-Hpltr Kok 1 <)tii> byl więc dla dwudziestowiecznej teorii literatury
■mt/lini (II).
Mmi!.. , S//, tłum. M l1, Murkowiikl, M. flolęhlcwiika, WHtęn M.P, Murknwiikl,