187.ŁÓŻKO MAŁŻEŃSKIE
Łóżko to centrum życia pory - miejsce gdzie rozmawiają, kochają się i śpią, wylegują się lub opiekują sobą w czasie choroby... często jednak łóżka i sypialnie są takie, że nie tylko nie intensyfikują tych przeżyć, ale nieraz je wręcz u-niemożliwiają...
Robi się co prawda łóżka ekstra szerokości, specjalne materace, łóżka wodne i wibrujące plus intymne oświetlenie, wzbogaca się akcesoria nocnego stolika - wszystko to jednak nie tworzy łóżka, które byłoby Świątynią Miłości i Czułości.
Oto trzy zasadnicze elementy kontynuujące Łóżko Małżeńskie:
1.Przestrzeń wokół łóżka_powinna_^ieL—lobejpowąć" -✓niskim suntemTścianami i oknami tworzącyniL-ko-nceńtTyczną przestrzeń woKOi ""jądra" tego_miejsca - łóżka_małżeńskiego. Porównaj wzór 188 - Alkowa sypialna.
2.Istotne znaczenie ma wybór właściwego momentu w życiu pary kiedy dwoje ludzi zdecyduje się zbudować własne łóżko małżeńskie - chodzi o to, by nie kupować go tak jak się kupuje kapelusze w sklepie. Trzeba by ludzie ci mieli już za sobą pewien bagaż niełatwych często przeżyć, które pogłębiają ich doświadczenie i pomagają określić potrzeby - samo bowiem łóżko nie "wywoła" pewnych uczuć między dwojgiem ludzi.
3.Istotny jest własny—sposób rozwiązania przest-rzeni róZkftj które z latami będzie stawało się coraz—bafrlziej osobiste i unikalne - np. oparcie może być rzeźbione i malowane, przemalowywane, można in'ś‘1 aTowa2~ba'Joachim, zmieniać go, upiększać , halLować.. .
0 ważności łóżka jako Ostoi Domu, "kotwiczne-
...do tej pory sypialnia była definiowana w naszych rozważaniach wzorami 136 - Domena Dwojga, 137 - Domena Dzieci, 138 - Spanie od wschodu. Pozostało nam jeszcze zająć się samymi łóżkami -zrobimy to we wzorach 107 - łóżko małżeńskie i 188 - alkowa sypialna. Zanim jednka do tego przystąpimy, trzeba nam zwrócić uwagę na coś bardziej generalnego, co jak sadzimy będzie miało wpływ na nasze rozważania.
W wielu tradycyjnych kulturach, sen jest czynnością wspólna i pozbawiona tego seksualnego zabarwienia jakie ma ona dzisiaj na zachodzie. Są-dzJjgyj_że i u nas wspólnota snu może odgrywać istotna rolę spoFeczną, równie fundajaentalna i~~ o-ćzywlsta j ak^wspólnota posiłków.
TWhinduscy wieśniacy_na_przykład_w__poj^ze suchej rozstawiają, o zachodzie swoje łóżka wokół domu, zbiorowo gawędząc i paląc przed zaśnięciem. Ekwiwalentem zachodnim tego obyczaju są przeżycia towarzyszące obozowemu ognisku - popularność zaś samego obozowania świadczy o tym, że ciągoty te są wciąż żywe.
Jest więc prawdopodobne, że sen jako czynność wspólna może być zdrowym elementem życia zbioro-wści i to nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Jak jednak pogodzić to z oczywistością faktu ścisłego związku snu z intymnością i seksem?
Chwile, kiedy dwoje ludzi jest ze sobą, kiedy razem zasypiają i wstają są pełne intymnego piękna. Sądzimy jednak, że nie należy wykluczać okazji, w których ludzie mogliby czasem spać wspólnie - w grupach o liczebności rodziny. Szczególnie mogłoby to znaleźć zastosowanie w kulturze zurbanizowanej - w wielkim mieście,
43