Najmniejszy element stanowiący połączenie kształtu fonologicznego (jednego fonemu lub ich ciągu) i znaczenia (funkcji). Najmniejszy (najprostszy) znaczy to, że dalej nierozkładalny na elementy znaczące (jedynie na diakryty).
Definicja ta podkreśla ważną cechę morfemu, mianowicie fakt, że jest to połączenie formy i znaczenia, a więc postać foniczna morfemu, mimo wariancji, musi mieć podstawowy zrąb wspólny (por. p’es-//ps-//pś-; ręk-//rąk-//ręc-//rąć- i in). Nie można więc np. uznać za jeden morfem ciągów: pręd- i szyb-, choć mają podobne znaczenie. W tej sprawie językoznawcy zajmują jednak zróżnicowane stanowiska.
Oboczności występujące w poszczególnych wariantach morfemów muszą mieć charakter regularny, tzn. mieścić się w regułach morfo-nologicznych danego języka. W konsekwencji zjawisko tzw. supłetywiz-mu, a więc oboczności różnych morfemów w paradygmacie fleksyjnym jednego leksemu (np. rok/lat-a, id-ę/szed-l), powinno być traktowane jako wielomorfemowość, a nie allomorfia.
Warunkiem uznania ciągu fonicznego za morfem jest również, a nawet przede wszystkim, identyczność znaczenia (funkcji). Stąd zasadą identyfikacji określonego kształtu fonicznego jako morfemu musi być jego występowanie w tym samym znaczeniu w innym układzie. Żeby więc wydzielić w pewnym ciągu fonicznym, np. w ciągu malutkiego (który analizowaliśmy na s. 77), poszczególne morfemy, trzeba sprawdzić, czy wyróżnione odcinki występują w tym samym znaczeniu w innych połączeniach, a więc np. -ego ma to samo znaczenie, co w połączeniach dużego, twardego i in., -utk- - to samo znaczenie, co w czyściutki,grubiutki i in. (znak intensywności cechy), a mai- to samo znaczenie, co w mały, malec, maleńki (znak określonej cechy wielkości). Procedury wykrywania morfemów opierają się więc na tworzeniu proporcji typu:
malutkiego : malutki = głupiego : głupi = dużego : duży itd.
Podobnie:
malutki: mały = głupiutki: głupi = czyściutki: czysty itd.
Jeśli nie ma możliwości ustalenia proporcji, to sygnał, że ciąg foniczny nie jest modemem. Na przykład na pozór w wyrazie pomidor wydziela się ciąg -or, jak w kaczor, gąsior, indor i in. Jednak nie da się tego wyrazu 90 wprowadzić w ciąg proporcji, jakie tworzą pozostałe wyrazy:
kaczor: kacz(ka) = gąsior : gęś = indor : ind(yczka),
pozwalający przypisać elementowi -or znaczenie ‘płci męskiej’. Ciąg pomidor jest więc w całości morfemem, podzielnym tylko na dia-kryty, wprowadzonym do polszczyzny jako zapożyczenie z języka włoskiego.
Przeprowadzone analizy wskazują, że wśród morfemów wydzielają się wyraźnie trzy odrębne typy: morfemy typu -ego, -owi, -e?n - fleksyjne; morfemy typu -utk-, -arz-, -ek— słowotwórcze; oraz morfemy typu mai-//mai-, pis-f/piś-, p ’es-//ps- - leksykalne. Łatwo je wyróżnić i nazwać, jednakże znacznie trudniej precyzyjnie je zdefiniować, podając cechy wyróżniające.
Przy klasyfikacji morfemów bierze się zasadniczo pod uwagę dwa kryteria. Żadne z nich samo nie dzieli wystarczająco całego zbioru, a nawet przy zastosowaniu obu pozostaje obszar trudny do interpretacji.
Te kryteria to: funkcja morfemu oraz jego łączliwość (samodzielność bądź związanie z innym elementem).
(1) Funkcje morfemów są dwojakie: funkcja semantyczna w węższym sensie (w sensie szerszym każdy morfem ex definitione niesie znaczenie), mianowicie odniesienie do zjawisk pozajęzykowych, oraz funkcja syntaktyczna, polegająca na sygnalizowaniu relacji wewnątrz-tekstowych, np. w zdaniu Zachwycam się malutkim kotkiem morfem -era sygnalizuje, że wyraz kotek jest dopełnieniem (zaś sam kotek jako zjawisko pozajęzykowe - obiektem zachwytu), a morfem -im w przymiotniku sygnalizuje jego syntaktyczną podrzędność względem rzeczownika. Funkcję semantyczną w węższym sensie pełnią przede wszystkim morfemy leksykalne i słowotwórcze, a funkcję syntaktyczną - morfemy fleksyjne. Jednakże dokładniejsza analiza komplikuje obraz: wśród morfemów słowotwórczych można znaleźć takie, które pełnią funkcję syntaktyczną (np. morfemy -anie, -enie, przekształcające czasownik w rzeczownik abstrakcyjny typu bieganie, chodzenie), a wśród morfemów fleksyjnych - takie, które pełnią funkcję semantyczną (np. morfemy liczby mnogiej w rzeczowniku sygnalizują mnogość obiektów w świecie:
-y w domy pełni funkcję semantyczną), i wreszcie istnieją morfemy leksykalne o funkcji syntaktycznej (np. spójniki że, jakby). Stąd przypisywanie funkcji trzeba formułować bardzo ostrożnie, mówić jedynie o „przewadze, dominacji funkcji”, jak to czynimy w zamieszczonym dalej wykresie: 91