kwietnia. Decyzja na „tak” zapadła pięć dni później. Na dokończenie ujęcia został więc zaledwie miesiąc. „Rozpoczęlis'my pracę nad wilkiem w marcu, więc po przesunięciu terminu premiery trailera zrobiło się gorąco - wspomina Kokka. - Wzięliśmy się jednak ostro do roboty' i zdążyliśmy na czas. Przynajmniej byliśmy zmobilizowani w stu procentach, musieliśmy dać z siebie wszystko i nie marnowaliśmy czasu”.
„Musieliśmy sprawdzić jeszcze wiele rzeczy, jak choćby tempo przeobrażania człowieka w wilka — dodaje Phil Tippett. — Ze względu na pośpiech nie mogliśmy zająć się kilkoma detalami, takimi na przykład jak para unosząca się nad zwierzętami albo potem elementami, które ożywiają ujęcie. Wyrzuciliśmy wszystkie te szczegóły' i wróciliśmy do nich później. Zwiastun był naszą próbą kostiumową”.
„Reżyser nie był zainteresowany powolnym przeobrażeniem, raczej czymś momentalnym i wybuchowym — mówi Nate Fredenburg. — Przejście od człowieka do wilka jest bardzo płynne — zajmuje osiem, może dziesięć klatek”.
„Wytwórnia dostarczyła nam kliszę VistaVision z tłem, na której byli wszyscy aktorzy, wykorzystywaną do zmian planu bez cięcia — wyjaśnia Larsen. — Jacob był przyczepiony do wyciągu, który pomógł mu przy skoku. Wyciąg usunięto później z kliszy, zastąpiono także aktora jego cyfrową wersją na trzy klatki przed skokiem. Zmiana z człowieka w wilka ma miejsce w powietrzu i wykorzystuje i cyfrowego człowieka, i wilka”.
Kilka tygodni po imprezie MTV Kim Kokka dostał mailem wiadomość, że trailer ściągnięto z sieci już jakieś dziesięć milionów razy. „To otworzyło nam oczy — wspomina.
- Byliśmy częścią prawdziwego zjawiska kulturowego, wielkiego happeningu”.
Jacob ucina sobie drzemkę po całonocnym bieganiu w skórze wilka.