wprowadzić w życic oddziedziczone po przeciwnikach politycznych dobre rozwiązania, złe eliminując i proponując niezbędne zmiany już w trakcie realizacji uzk i tworzenia RCB. Aby uniknąć nieuchronnego w takich przypadkach zamętu prawnego, krytykowane wcześniej rozwiązania naprawiano niejako w biegu: z jednej strony wprowadzając je w życie, z drugiej przygotowując szybką nowelizację w zakresie niezbędnym i pożądanym z punktu widzenia praktycznego zarządzania bezpieczeństwem narodowym. W rezultacie w dość szybkim tempie powołano nowego pełnomocnika do spraw utworzenia RCB i przygotowano niezbędne akty wykonawcze do ustawy, rozpoczęto prace nad zorganizowaniem systemu ochrony infrastruktury krytycznej, Krajowym Planem Reagowania Kryzysowego oraz przejęciem od MON spraw Narodowego Systemu Pogotowia Kryzysowego, czyli współpracy z NATO w zakresie NATO Crisis Response System.
Jednoczenie z uruchomieniem RCB skierowano do procedowania rządowego stosowny projekt nowelizacji uzk, który z jednej strony miał zakończyć etap tworzenia ram prawnych systemu zarządzania kryzysowego E3| a z drugiej strony - być początkiem tworzenia systemu ochrony bezpieczeństwa narodowego RP i przeciwdziałania zagrożeniom asymetrycznym i terrorystycznym tak dla ludności, jak i infrastruktury krytycznej państwa. Ważnym elementem tych działań było również powierzenie PSP organizacji nowoczesnego systemu powiadamiania ratunkowego.
Kolejnym niezwykle istotnym zadaniem uruchomionym w ramach znowelizowanej uzk jest sporządzenie raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego. Warunkiem, bez spełnienia którego trudno mówić o właściwym przygotowywaniu na ewentualne zagrożenia i planowaniu odpowiedniej reakcji, jest posiadanie wiedzy o ich istnieniu, prawdopodobieństwie wystąpienia, skutkach, jakie mogą wyrządzić, priorytetach w reagowaniu i adekwatnych przedsięwzięciach niezbędnych do zwalczenia zagrożenia. W polskiej polityce i praktyce bezpieczeństwa narodowego ta tematyka była dotąd traktowana po macoszemu, nieobecna jako oddzielny czynnik kształtowania polityki bezpieczeństwa. Paradoksalnie to zależna Polska Rzeczpospolita Ludowa miała lepiej wykształcone struktury analityczne -tak państwowe, jak partyjne - niż niepodległa III RP. Nie tylko nie dorobiliśmy się (na wzór innych krajów) raportu o stanie bezpieczeństwa narodowego, ale wręcz od 1989 r. stopniowo likwidowaliśmy nieliczne i słabo rozwinięte struktury analityczne, zarówno w administracji cywilnej, jak i mundurowej. W początku lat 90. zlikwidowano Biuro Koordynacji i Prognoz UOR w 1999 r. to samo spotkało jedyną jednostkę analityczną ówczesnych służb specjalnych (Biuro Analiz i Informacji (JOP). W 2006 r. zlikwidowano Rządowe Centrum Studiów Strategicznych. Pewne wysiłki analityczne stara się podejmować prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, ale z powodu trudności z dostępem do informacji ze struktur rządowych są to głównie analizy oparte na otwartych źródłach (tzw. biały wywiad). Co prawda, powstawały i powstają dokumenty o charakterze planistycznym czy strategicznym zawierające elementy analizy zagrożeń (Strategia Bezpieczeństwa Narodowego SBN, Krajowy Plan Reagowania Kryzysowego KPRK, raport MSWiA
0 bezpieczeństwie wewnętrznym), są one jednak albo zbyt polityczne, jak SBN, lub zbyt techniczne, jak KPRK. Sporządzany przez ministra spraw wewnętrznych
1 administracji raport o sunie bezpieczeństwa wewnętrznego jest de facto jedynie dokumentem resortowym, wręcz policyjnym, obfitującym w relacyjne sutystyki wykrywalności, z pominięciem właściwych metod i narzędzi analitycznych. Tymczasem w państwach o rozwiniętej tradycji polityki bezpieczeństwa narodowego kwestia analizy zagrożeń, analizy ryzyka, wytyczania celów strategicznych i taktycznych, oceny możliwości i priorytetów reakcji jest jej kluczowym elementem. Taki też cel przyświeca! wprowadzeniu do nowelizacji uzk artykułu ustanawiającego obowiązek sporządzania na potrzeby Krajowego Planu Zarządzania Kryzysowego wspomnianego raportu.
Podsumowując, uchwalona przez parlament i podpisana w iccie 2009 r. przez Prezydenta RP nowelizacja uzk zawiera - moim zdaniem - optymalne rozwiązania prawno-organizacyjne problematyki zarządzania kryzysowego, ochrony infrastruktury krytycznej, przeciwdziałania zagrożeniom asymetrycznym, jak i szerzej całej problematyki bezpieczeństwa narodowego. Stanowi dobry punkt wyjścia do kolejnych rozwiązań prawnych - np. usuwy o bezpieczeństwie narodowym. Znowelizowana uzk nie jest ukże tworem zamkniętym. Zmieniające się warunki i zagrożenia zmuszają nas do stałego monitorowania potrzeb w zakresie optymalizacji systemu ochrony bezpieczeństwa narodowego i dokonywania niezbędnych zmian i ulepszeń.
Antoni Podolski
Autor był pełnomocnikiem do spraw utworzenia, a następnie dyrektorem Rzędowego Centrum Bezpieczeństwa, podsekretarzem stanu w MSWiA
wiatach 1999-2001 oraz 2008-2009.