W ten oto sposób prześledziliśmy najistotniejsze wątki kształtowania się antropologii jako nauki zajmującej się kulturową odmiennością. Antropologia kultury, zwana także etnologią i etnografią, to dyscyplina zrodzona z potrzeby poznawania światów społecznych zewnętrznych albo wobec-całości zwanej „kulturą europejską”, albo wobec dominującego nurtu kultury elitarnej. W pierwszym przypadku chodziło o kultury prymitywne, w drugim —. o kultury chłopskie. Oba obszary zainteresowań zjednoczyło pojęcie Inności. Jest ono niezwykle pojemne, gdyż zawiera się w nim klasycznie rozumiana „egzotyka” dalekich lądów i narodów, ale także •— jak w wypadku wielu antropologii regionalnych — kultury nieelitame, istniejące w naszej bezpośredniej bliskości, a mimo to tajemnicze i mało znane. Antropologia kultury badała ową Inność poprzez pryzmat pojęcia kultury, starając się odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób zunifikowana natura człowieka egzystuje w tak wielu ludziach zakorzeniowych w odmiennych tradycjach?
Współcześnie dokonały się pod tym względem istotne zmiany. Antropologia nie ogranicza się do „kultur prymitywnych” i „kultury ludowej”, mimo iż potocznie nadal z ich badaniem jest kojarzona. Jak się przekonamy, bycie dzisiaj antropologiem to przede wszystkim reprezentowanie określonego spojrzenia na kulturowy obraz świata, stawianie pytania, dlaczego jest on taki, a nie inny, i próba odpowiedzi na nie. Jednakże korzenie współczesnej antropologii tkwią w jej przeszłości, w próbach przeniknięcia i wyjaśnienia odmiennych form życia człowieka, jego wielowymiarowej Inności.
Rozdział 2
Termin „kultura” należy do grona najważniejszych pojęć, jakimi posługuje się współczesna humanistyka. Dla antropologii kultury termin ten stanowi zaś jej raison dfetre w tym sensie, iż nie tylko pojawia się w nazwie samej dyscypliny, ale ukierunkowuje sposób, w jaki określa ona świat ludzkiej intencjonalności.
Jak pamiętamy z poprzedniego rozdziału, autorem pierwszej antropologicznej definicji kultury był Edward Tylor.\Dzięki bliższemu okre-śleniu merytoryczfiegbia&esu tegopojęćia badacze zostali „zaopatrzeni” w bardzo istotną wskazówkę teoretyczną, określającą sposób podejścia do, jakże przecież zróżnicowanych, zjawisk objętych pojęciem kultury. Tylor zadekretował, iż kultura jest; pewną złożoną całością, dającą się analitycznie rozłożyć na swoje czynniki składowe. Badacz może zatem wypowiadać się w trybie ogólnym o ludzkiej kulturze jako takiej oraz analizować jej poszczególne aspekty, z których każdy ewoluuje w sposób analogiczny jak owa całość -r-.. od form najprostszych do najbardziej skomplikowanych.. Nie jest dla nas w tym momencie istotny problem prawomocności podobnego podejścia do kultury. Zostało ono — jak wiadomo powszechnie — zdyskredytowane i zastąpione całkowicie innymi konceptualizacjami. Ważne jest coś innego, bardziej podstawowego. Oto bowiem pojęcie kultury stało się pojęciem „osiowym” dla humanistyki, a dla antropologii wręcz jej. cechą definicyjną. Spróbujmy na wstępie zilustrować wyrażoną przed momentem intuicję.
Kulturę możemy sobie zatem wyobrazić jako rodzaj zagruntowanego płótna obrazu, jego „zaprawę”. Definicja tej ostatniej . ustala, iż jest to „grunt, w technikach , malarskich warstwa najczęściej roztworu klejowego, kredy, gipsu, barwnika, nakładana na podobrazie (płótno, drewno itp.) spełniająca częściowo rolę zabezpieczającą i utrwalającą podobrazie,-; jak i- zabezpieczającą koloryt malowidła przed prześwitywaniem koloru podobrazia” (Słownik terminologiczny sztuk pięknych, 1969, s.ę 380 -r 381). ‘Przekładając pow¥ższe-na-iezvk teorii kultury, możemy powiedzieć*. że antropologia zajmuje się człowiekiem jako twórcą i reprezentantem unikatowej w świecie przyrody umiejętności, jaką jest
35