IMG 27

ją na pamiędpto cno gę cię zapewnićfze wcale tak nie jestł ijgaybyś mi pozwoLtłanmópłbym to udowodnić!)P°

Wg ___~_ Rozdał III

kaJmusi po prostu pracować i pozwolić] żeby ktoś nią pokierował!ale przede wszystkim niech nif ^{<tara sie} zoy¹ szybko awansowąćjbo Już niejedna kariera wzięła w łeb z powodu zbytniego pośpiechu! "

/16/1 co $o Barcelony też się mylisa bo) choć uważasz] że znasz

■ /17/ Jej zawdzięczałem naszą przyjaźń', bo gdybym owego popołudnia nie ujrzał jej.jak trzymając swego ojca za rękę, pękała na koniec lekcji, i do głowy nie wpadłby mi głupi dowcip] mój przyjaciel nigdy by się na mnie nie rzucił z pięściami, | ja nigdy nie zdobyłbym się na odwagę, żeby z nim porozmawiać. I Ą j

/18/ Spodziewaliśmy sięf że szokj/jaki przeżyje Waldek) gdy aj. zorientuj^ żezosląljulernaSKOwanyJ zaowocuje korzystnymi dla nas konsekwencjamtja nasz prześladowca może nawet płożyć wymówienie z pracy,[ponieważ JgsdzjgjBu wstyd]    tak szybko zakończył_się.jego

biurowy romans, j

P

/

E

I

1

l

i