rozdział trzeci
128
rozdział trzeci
128
technologii informacyjnych. Poza pesymistyczną wymową, którą wielu odkryło w grze, „obrazem ludzi żyjących w strachu przed wszechobecnym okiem technologii", doświadczyli także „kooperacyjnego zachowania, korzystającego z mocy zbiorowego umysłu". Treść gry nauczyła ich strachu przed przyszłością. Rozgrywka nauczyła ich akceptacji tego lęku12.
intemetu cvberteoretvk Manuel Castells twier-* 0
Barry Josephs, When the Medium is theMessage, 25 maja 2001, http:// cloudmakers.cloudmakers.org/editorials/ bjosephs525.shtml
cizi, że choć publiczność wykazała umiarkowane zainteresowanie hipertekstem, to jednak rozwinęła hipertekstualną relację z istniejącymi mediami: „Kultury nie przetwarzają maszyny, lecz nasze umysły [...] A zatem, jeśli nasze umysły mają materialną możliwość uzyskania dostępu do całego obszaru ekspresji kulturowej - mogą dokonywać selekcji jej fragmentów, łączyć je na nowo - to można powiedzieć, że mamy hipertekst: jest on w nas”60. Młodsi konsumenci stali się informacyjnymi łowcami i zbieraczami, czerpiącymi przyjemność z tropienia pochodzenia bohaterów, składników fabuły oraz z łączenia różnych tekstów przynależących do tej samej marki. Można zatem przewidzieć, że będą oczekiwali zapewnienia podobnych doświadczeń przez dzieła, trafiające do nastolatków i młodych dorosłych, co w rezultacie stworzy coś w rodzaju Matriksa.
Niedługo być może zaobserwujemy, jak te same zasady dotyczące hipertekstów czy transmedialności znajdą zastosowanie w wysoko cenionych dramatach obyczajowych dla dorosłej widowni, jak na przykład Prezydencki poker (1999 r.) czy Rodzina Soprano (1999 r.). Programy te, jak się zdaje, z ochotą poddadzą się takim wymaganiom. Opery mydlane od dawna prezentują skomplikowane relacje między postaciami i dzielą fabułę na odcinki, co może ułatwić przeniknięcie do innych mediów. Z łatwością można sobie wyobrazić zagadki, w których czytelnicy proszeni są o poszukanie wskazówek w innych środkach przekazu lub fabuły historyczne, opierające się na rozumieniu przyłączeniowym - umożliwiałyby je liczne teksty wykorzystane po to, by historia ożyła przed oczami czytelników. Ten trans-medialny impuls leży w samym sercu tego, co nazywam kulturą konwergencji. Artyści eksperymentalni tacy jak Peter Greeneway czy Matthew Barney, już teraz sprawdzają, jak mogą włączyć doświadczenia transmedial-ne do swrojej pracy. Można też sobie wyobrazić, że dzieci dorastające w kulturze media mix będą w przyszłości tworzyć nowe rodzaje mediów, ponieważ opowiadanie transmedialne staje się coraz bardziej intuicyjne. Matrix może się stać kolejnym krokiem na drodze ewolucji kulturowej, pomostem łączącym nas z nowym rodzajem kultury i nowym rodzajem społeczeństwa. W kulturze łowieckiej dzieci bawią się tukami i strzałami. W społeczeństwie informacyjnym - informacją. Robiąc to, rozwijają umiejętności, które będą mogły wykorzystać w dorosłym życiu, by osiągać ambitniejsze cele. Tak będziemy pracować, ale także bawić się.
60 Manuel Castells, Galaktyka intemetu, tłum. Tomasza Hornowskicgo, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2003, s. 227.