r
22 taw Mcmhi dookreślenie jest stosunkowo znacznie mniejsze, niżby się to wydawało na podstawie mego przedstawienia. Można np. powiedzieć, żo jest to człowiek o subtelnym wyczuciu artystycznym, który umie uchwycić rzeczywistość per* cypowaną w kilku głównych, narzucających się rysach i oddać ją przy po* mocy prostych a sprawnych porównań, który ma zarazem dar muzykalności zarówno w sposobie pcrcypowania świata, jak i w reagowaniu na pewne je*o szczegóły (cisza) itd. Nieraz też można w analizach literackich wyczytać podobne uwagi o tzw. .autorze’ utworów lirycznych. Nic jest to jednak postępowanie poprawne.
Przy tego rodzaju wypowiedziach dochodzi bowiem przede wszystkim do pomieszania podmiotu lirycznego, w samym utworze się przejawiającego i należącego do jego warstwy przedmiotowej, z .autorem" jako sprawcą utworu, transcendentnym wobec mego. lecz takim, iż na podstawie różnych właściwości utworu da się o nim wnioskować. Poprzednie .moje uwagi o Stepach Akermańskich dotyczyły wyłącznie podmiotu lirycznego tego utworu, natomiast przytoczone ostatnio twierdzenia mogą mieć raczej zastosowanie do ..autora" w sensie sprawcy dzieła. Jeżeli zaś ograniczymy się ściśle do podmiotu lirycznego, to i w tym wypadku trzeba uważać, żeby me przekroczyć granic samego utworu. Wszystko mianowicie. I co wprawdzie dałoby się powiedzieć o podmiocie lirycznym pewnego utworu na podstawie drobiazgowej jego refleksyjnej analizy, ale co zarazom nic nasuwa się samo przy uważnym, poprawnym i estetycznie wrażliwym czytaniu, nie wchodzi w skład aktywnie działających czynników utworu i do niego, ściśle biorąc, nie należy. W najlepszym razie stanowi ono pewne jego niesprzeczne z nim dopełnienie przez czytelnika. Być może nawet, że czytelnik często je przeprowadza, ale mimo / tego leży ono już poza obrębem dzieła (należy do pewnej jego .konkretyzacji” - zob. późniejsze moje wywody), ^am utwór odznacza się właśnie > I niedopełnieniem podmiotu lirycznego, które nie tylko stanowi jego cha-I rakterystyczną cechę strukturalną, ale nadto odgrywa w utworze istotną I rolę artystyczną.jTo. że na tk szkicowo, a jednak sugestywnie przedsta-/ wionego .krajobrazu" wybija się na pierwszy plan rozedrgane uczucie, wyładowujące się, a nie opisane, przy zresztą prawie zupełnie nieokreślonym podmiocie lirycznym, tworzy specyficzny układ sil działających utworu. Zostałby on zaburzony w sposób istotny, być może nawet zrujnowany. gdyby przez dookrcślenie podmiotu lirycznego dokonało się przesunięcie punktu ciężkości utworu, zaburzenie równowagi współgrających z sobą czynników jakościowych \ Czynniki ic. w tej postaci, w jakiej w utworze występują, doprowadzają w Stepach Akermańskich do
» Twierdzenie moje możni sprawdzać niejako eksperymentalnie. czytając podczas kktny erotyków Mickktrkeomkkh wszystkie zamieszczone pod tekstem uwagi • komentarae wydawcy w wydaniu liryków Mickiewicza w Bibliotece Narodowej lub innych. Jeżeli wydawca, dodając u komentarze o MkbewKZu. uważał, że pogłębi w ica sposób i dopełni percepcję
ukoal)tBOM«i uę jednolitej jakości poUiCMmj. spinającej wszyUkic czynniki doda w jedna zwartą całość. Zabornie równowagi mogłoby doprowadzić do rozbicia uiworo na. me łączące uę ze sobą lub. co gorsza, dysharmonimjaoc ułamki, które rozpraszają uły pcrccpcyjnc czytelnika i umc-możliwiaja mu skupmoe objęcie całości, a potem zatopienie aę w kontemplacyjnie uchwyconym uroku właśnie tego, co uę ne da nazwać, a co zostaje wywołane w utworze jako jego niepowtaoglnc /naimę .i. co zarazem stanowi f o jego uriysiyozncj względnie estetycznej wartości.
Spotka mię tu, być może. zarzut, żc wielostronne. nicdookrcślc-nic-przctljniolów przedstawionych, nu które wskazuję, wprawdzie nieraz występuje w dziele, ale żc nic jest to zjawisko ogólne, lecz jedynie charakterystyczne dla pewnego rodzaju utworów literackich, mianowicie dla krótkich utworów lirycznych. Gdyby za przykład rozważań wziąć jakiś obszerny utwór epicki, w szczególności np. powieść naturalistyczną. to może pokazałoby się. że niedookreślenia, o ile chodzi o główne postaci. Nj, o najważniejsze sytuacje lub zdarzenia, w ogóle nie istnieją, a pojawiają V 7*^ się jedynie w odniesieniu do podrzędnych szczegółów postaci uboższych. '<b drugorzędnych, do tła należących itp. \
Na to odpowiem: ilość i rozmieszczenie miejsc niedookreślona w święcie przedstawionym jest zmienna. Sprawa ta nic jest bez znaczenia zarówno dla rodzaju danego utworu, jak i dla jego stylu, jak wreszcie i dla jego indywidualnego piętna artystycznego. Toteż przy analizie poszczególnych utworów ti/eba się dokładnie zająć miejscami niedookreślona w dziełach literackich. Nietrudno byłoby jednak pokazać w drodze prostej sta- (d) lystyki, żc nawet w największych utworach epickich, i to takich, w których artystycznej naturze leży jak największe nagromadzenie szczegółów.: . fr-istnieje ogromnie wiele miejsc niedookreślona nic tylko u podrzędnych , postaci, ale nawet i u najważniejszych. Byłaby to jednak robota nic tylko *** • nudna a żmudna, lecz i całkiem zbędna dla naszego celu. Schcmatyczność rWW bowiem każdego dzieła sztuki literackiej (i literackiego w ogóle) .da_s(ę w odniesieniu do warstwy przedmiotów przedstawionych uzasadnić ęalRiem | f ogólnie. Płynie oną_przcdc wszystkim z istotnej dysproporcji między jf , języko.W.yini środkami prz'cdstnwicnia~a tym,'co mabyć. w dziele V przedstawione, po wtóre zaś z warunków percepcji estetycznej 0 dzieła sztuki literackiej, równic dla niego istotnych. Wyjaśnijmy to bliżej.
Przedmioty, któro bywają przedstawiane w dziełach sztuki literackiej, to pewne w ogólnej istocie przcdjnioty indywidualne. Zachodzi to nawet w wypadku, gdy w myśl intencji dzieła mają ucieleśniać przede wszy-
odpow4nO ut»«xów, to Kiadczyłoby to jedywc o nptbja tttmt—ecua paa Mego ■ntay wroy brycraych. jdyl czym* Simtm podnpdoy. jedywc do tła całości Mieżący. dat Mltmlw mObąómy: podsioc hryemy. wytoja n prau to aa pKisuj plaa i spbu mą anatm t Mkra jako tprawca maora. i ay» ■ iU(pn« apM dPtąctząómym to iUm co U|ntaqfle: jakość uyraAoocgo iuh Mad dnonsn. M “Hjłtbch jakości ■ osdfifdog całości utaefo dfieb.