Katolicki�nk

Katolicki bank inwestował ogromne sumy w firmy produkujące tabletki antykoncepcyjne, a także koncerny tytoniowe i zbrojeniowe.

Afera w Niemczech. Tygodnik "Der Spiegel" odkrył, że katolicki Pax Bank miał zwyczaj inwestować w bardzo ciekawe przedsiębiorstwa, których działalności katolik pochwalać nie powinien. Istniejący od 1917 roku bank, którego klientami są głównie zakony, parafie, diecezje i organizacje społeczne, inwestował ogromne sumy w zbrojeniówkę(58o tys. euro^-) i koncerny tytoniowe (870 tys. euro).

Ale to nie koniec grzeszków. Największym jest 160 tys. euro, kt ór vm i b an k w sp om ógł a mer y kań ską spółkę Wyeth, produkującą tabletki antykoncepcyjne. Niemieckie media przez kilka dni trąbiły, że katolicy nie powinni tak się prowadzić, a szefowie banku to zwykli hipokryci.

Podziałało. Dziś Pax Bank, który jeszcze niedawno reklamował się jako instytucja inwestująca wyłącznie w moralne przedsięwzięcia, kaja się. Wszystkie udziały zostały sprzedane, a rzecznik banku przeprosił klientów:

Na ty ch mia st skór yg owa li śmy b łę dy, t ak że by ni e mia ły one żadnych negatywnych konsekwencji dla klientów.

Ktoś musiał przeoczyć te trefne inwestycje i dziś bardzo żałujemy tego niedopatrzenia.

Rzecznik banku podziękował też dziennikarzom za

zwrócenie uwagi na kontrowersyjne inwestycje. Trudno powiedzieć, czy kpił czy o drogę pytał.