24 I I ).is/yk<>wsk.i lakośi' >yci<i w |» i’i|irklywli' |H'iki);ouic/iic)
Gdy w filozofii postawiono pytania: kim jest człowiek, dokąd zmierza?, czym jest życie? oraz jaką posiada wartość?, równocześnie zaczęto posłu giwać się pojęciem „szczęście”, które miało określić poziom zadowo lenia (ocenę) człowieka z własnego życia. Chociaż w dyskusjach na lemal szczęścia dominował niekiedy wątek moralizatorsko-normatywny nad rc fleksyjno-opisowym, z całą pewnością można stwierdzić, że to filozofia uto rowała naukom społecznym drogę do podjęcia problematyki jakości życia. Szukając początków pojęcia „szczęście”, natrafia się na pierwszy termin pokrewny: „sprzyjającego losu” - „pomyślności”, który występował u Greków najczęściej pod nazwą „dobry los” oraz w ujęciu religijnym, mitologicznym pod nazwą eudajmonia (Żywczok, 2000, s. 13). Wariantami pojęcia „szczęście” były pojęcia bardziej szczegółowe, przede wszystkim chara, czyli stan przyjemności nacechowany trwałością, oraz eufrosyne, oznaczający pogodne usposobienie, jako czynnik pozytywnej oceny życia, i olbos, czyli prosperowanie człowieka w poczuciu pełni życia i radości. Poczucie „błogości”, pojęcie najbliższe szczęściu, było przyjemnością możliwą do osiągnięcia jedynie przez bogów i dusze w F.lizjum (Tatarkiewicz, 1990, s. 58-59).
Demokryt z Abdery (ok. 460-ok. 360 p.n.e.) wśród swoich rozważań umieszcza zagadnienie udanego, szczęśliwego życia. Istotą szczęścia, według Demokryta, jest nie to, co człowiek posiada, ale jak odczuwa to, co posiada. Szczęście jest zależne od uwarunkowań zewnętrznych oraz od wewnętrznego ustroju człowieka. Największym dobrem jest zadowolenie, a środkiem do jego osiągnięcia jest rozum. Najwyższym celem człowieka jest równowaga wewnętrzna, oznaczająca spójność umysłu i serca, połączenie wiedzy etycznej i sprawności czynnej. Warunkiem życia szczęśliwego jest umiejętny dobór największych i najczystszych przyjemności, w wolności od lękliwego podziwu i trwogi przed niebytem, a przede wszystkim w dojściu do szczytu duchowego rozwoju (za: Tatarkiewicz, 1990, s. 59-61). Szczęście jest powinnością człowieka, ponieważ pochodzi ono od natury. Zatem każdy może być szczęśliwy, a nieszczęście jest wyznacznikiem ujem nej oceny całości zachowania człowieka jako sprawcy swojego nieszczęścia (Krokiewicz, 1960, s. 64, 78).
Aryslyp z (lyreny' za wyznacznik szczęścia przyjmuje przyjemność włas m i I lt ilonizm (z gr. hedone - rozkosz, przyjemność) jako podstawa szczęś > ia |awi siy jako mnogość przyjemnych chwil. Szczęścia należy więc po mii!'Iwuć aktywnie, cieszyć się dniem (zgodnie z zasadą carpe dicm), nie ■ iilmiiwiai sobie żadnych przyjemności, nic troszcząc się, co z takiego po ii pnwania wyniknie (za: Tatarkiewicz, 1990, s. 507-508).
Zagadnienie szczęśliwego życia rozważa również Sokrates (405 199 p n t ), według którego zbliżanie się do dobra osiąganego w czystym pozna ulu (i .11 notą i szczęściem, wielkością duszy, mocą i pięknością. < nota ozna • i diogę, na której osiąga się szczęście, a znawstwo - dobra ogólne Żyt i< państwie stanowi u Sokratesa warunek szczęścia (Żywczok, 2000, I )
11 1’latona (427-347 p.n.e.) celem, który można osiągnąć przez motał U' |'ustępowanie, jest szczęście - dobro najwyższe. Szezęśt i< o/n.n za pn i ulanie lego, czego wszyscy pożądają, czyli dobra. Jednak wszelk n doi im /■ zesi ie, pochodzące z danych świata zewnętrznego, wówczas będzn • l< •
I • 11 m i szczęściem, kiedy będzie podporządkowane dobrom szc zęśi la mt)
" i . ' )'o (za: l.egowicz, 1986, s. 145, 175). W tym znaczeniu Platon oku la ludzi szczęśliwych jako tych, którzy „posiadają rzeczy dobre i piękne ' (za I ii ukicwicz, 1990, s. 62).
U etyce Arystotelesowskiej termin „szczęście” oznacza cel człowieka, n znliai „obiektywnej aktywności” i „używania”. Samopoczucie nie żale ) ml poznania czy wiedzy, lecz od działania odzwierciedlającego moż m- i (hylc) moralnego charakteru człowieka. Wolny, racjonalny i aktywny id/lalający) człowiek jest dobrą i w związku z tym szczęśliwą osobą. Do i" zi.sila potrzebne mu są dobra, nawet najwyższe, moralne i umysłowe, ii- "in same jednak nie wystarczają, o szczęściu decyduje bowiem zespo li uli dołu i ćwiczenie wszystkich ludzkich zdolności (Arystoteles, 1956, ' 19 25). Podobnie jak Dcmokryt, Arystoteles (384-322 p.n.e.) szczęście nu i, ,i /a dzieło samego człowieka, ponieważ tkwi ono w nim samym i od niego /alezy.
Moli y s/ezęśeie postrzegają jako cel moralnego życia człowieka. Cnota "dpnwliida szczęściu, ponieważ
Attlor/y |Muld|n /< Aiy dyp / ( yiiny /yl u łych *»iAtny» li lulłitli m 1'ldlmi, nlt |cil
n. il iliil lilii im j i In I y |* jtM Hinil/i ni i I miiIi u i (/••!♦ I dldlllrwli / , l‘MD, I I, h ')’>)