Wróćmy jednak do początków tradycji europejskiej, Narzeczona r Konaru ~ johanna Wolfganga Goethego, napisana w roku 17C)7. prze/ samego twórcę została nazwana utworem „wampirycznym”. W istocie uchodzi ona za pierw sze literackie opracowanie tematu i stała się natchnieniem dla innych utworów wampirycznych (jak na przykład Gautiera Panna młoda »«• żałobie). Ba dacze zwracają uwagę, że Korynt szczególnie nadawał się na miejsce fabuły utworu. Z jednej strony kwitł w nim kult Afrodyty~Wenery (wszak zmarła narzeczona wspomina, że świątynie tej bogini do niedawna tu stały, lecz zostały zniszczone), z drugiej zaś - był on siedzibą jednej z najwcześniejszych gmin chrześcijańskich na terenie Grecji. Ballada Goethego obrazuje w istocie starcie dwóch kultur i dwóch moralności zarazem. Narzeczona przedstawia sensualistyczną, pogańską naturę zdławiona przez chrześcijaństwo, matka zaś - właśnie chrześcijaństwo, „obce. złe śluby”. Matka i córka reprezentują dwa, całkiem kulturowo odmienne, typy kobiece.
Goethe fabułę zaczerpnął z greckiej opowieści łiegona z Trallcs / II wieku; była to historia nieraz wykorzystywana przez moralistów średniowiecznych i późniejszych w taki sposób, by obnażyć wstrętną trupiość narzeczonej i zrazić do miłosnych zapałów. W balladzie Goethego jest inaczej; chrześcijańskie „chore urojenia” matki chcą pogrzebać „młodość i naturę”. Narzeczony (poganin zresztą, jak i narzeczona) nie zgadza się na rozdzielenie, pragnie św ięeie / narzeczoną weselną biesiadę, on - wcielający młodość, miłość, namiętność. Ale ona jest już
1 Por. na ten temat: P. Ftocke, V .im/unnnm. „Jeft sęfutue im det% SfMtgfl umł s>9»e NtÓiłS óa* kulturrlUt* Inszenierungen der \ um/łirin, Ttlbingen 1999, s. ZZ. Gripari w lektur/e tekstu Klecona podkreśla we tyw powrotu „umartej kochanki" (ł¥tłtj*r*e.„, s. 89),