ilustracja do Drocufi
1960
Krew jest również - w nieświadomości - częstym „ekwiwalentem nasienia”, jak to pokazał pierwszy uczeń Freuda w Anglii, Ernest Jones, w książce o koszmarze. Konstatacja taka nie pozostaje bez znaczenia dla zrozumienia postaci Lucy w Draculi Stokera. Gdy - ugryziona przez wampira - zaczęła czuć się słabo i jednocześnie wymknęła się spod kontroli seksualnej otaczających ją mężczyzn, świadomy rzeczy Van Helsing zarządza transfuzję krwi. Narzeczony Lucy, Artur, pierwszy otrzymuje prawo wprowadzenia swej krwi (= spermy) w dało Lucy4. Rice również wykorzystuje podobne fantazmaty, kiedy ukazuje Lestata jako „rodziciela” Louisa i Klaudii - poprzez ukąszenie przekazującego swą krew/nasienie5.
Niemal wszyscy piszący o krwi i jej symbolach zwracają uwagę na jej podwójne znaczenie: oczyszczające i kalające. Łączy się ona śdśle zarówno z zakazem, jak i jego przekroczeniem. „Blisko związana z obrazami śmierd, a jeszcze bardziej z obrazami życia, które ostatecznie zawsze zwydęża, krew była uważana jednocześnie za niebezpieczną i uzdrawiającą, przynoszącą nie-szczęśde i przynoszącą szczęście, nieczystą i czystą. Jeśli wdąż jeszcze odpycha i przydąga, to dlatego, że jak wszystko, co święte, posiada naturę niejasną i wieloznaczną”6. Jean-Paul Roux poświęcił całą ogromną cztery-stustronicową książkę właśnie owej dwuwartościowości krwi. Odbija się ona również w wampirze, symbolizującym nieraz zarówno miłość zza grobu, jak i przekleństwo śmierd.
Jak zauważa Volta, jedynie krew umożliwia porozumienie z umarłymi. Ulisses w Odysei schodzi do podziemi, tam spotyka się ze zmarłymi, a wśród
4 Por. P. Flocke, Vampirinnen..., s. 79 i 176.
5 Por. R. Bozzetto, Territoires des fantasńąues. Des romans gothiques aux rócits dhorreur modeme,
Aix-en-Provence 1998, s. 157.
| J.-P. Roux, Krew..., s. 8.
7 O. Volta, Le vampire, s. 53-56.
8 J.-P. Roujc, Krew..., s. 237.
9 M. Grant, Gladiatorzy. Przełożył T. Rybowski, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1980, s. 18.
10 A. Baker, Gladiatorzy. Nieznane prawdy o życiu rzymskich niewolników. Przełożyła B. Mierzejewska,
Warszawa 2002, s. 19.
11 Por. R. Gross, Dlaczego czerwień jest barwą miłości. Przełożyła A. Porębska, Warszawa 1990, s. 21. u Por. R. Rudgley, Zaginione cywilizacje epoki kamienia. Przełożył K. Kurek, Warszawa 1997, s. 172-179. u J. Thomasset, Le sang des morts, „Avenir mćdical" 1951, cyt. za: O. Volta, Le iiampire, s. 58.
M R. Gross, Dlaczego czerwień..., s. 21.