P1010477

P1010477



NIKOŁAJ GOGOL: WIJ Fragment

A tymczasem rozeszły się wieści, że córka jednego z najbogatszych setników, którego futor leżał o pięćdziesiąt wiorst od Kijowa, powróciła pewnego dnia z przechadzki cała potłuczona, resztką sił dowlokła się do domu ojcowego, jest umierająca i w swej śmiertelnej godzinie wyraziła życzenie, żeby przez trzy dni po jej śmierci modlitwy za dusze zmarłych odmawiał przy jej trumnie pewien seminarzysta kijowski: Choma Brut. Filozof dowiedział się o tym od samego rektora, który umyślnie zawezwał go do siebie i oznajmił mu, żeby bez żadnej zwłoki udał się w drogę, bo sławetny setnik przysłał po niego swoich ludzi i wózek.

Filozof wzdrygnął się, zdjęty jakimś bezwiednym lękiem, którego sam nie umiał sobie wytłumaczyć. Mroczne przeczucie mówiło mu, że czeka go coś złego. Nie wiedząc dobrze dlaczego, oświadczył wręcz, że nie pojedzie.

-    Słuchaj, domine Chomo - powiedział rektor, który w pewnych razach miał zwyczaj traktować bardzo grzecznie swych podwładnych. - Nikt ciebie, do diabła, nie pyta nawet o to, czy chcesz jechać, czy nie. Powiem d tylko, że jeśli mi tu będziesz stroił fochy a mędrkował, każę cię po grzbiede i tam dalej wyparzyć różdżką brzo-zową, że już d żadna łaźnia nie będzie potrzebna.

Filozof odszedł, drapiąc się za uchem, nie rzekłszy ani słowa, mając zamiar przy pierwszej okazji wziąć nogi za pas. W zadumie schodził z krętych schodów i przystanął na chwilę: dobiegł go wyraźny glos rektora, który wydawał rozkazy swemu klucznikowi i komuś jeszcze, zapewne jednemu z wysłańców setnika.

W i j - to! niezwykły twór fantazji pospólstwa. Nazwa ta wśród ludu ukraińskiego oznacza króla gnomów mającego powieki do samej ziemi. Cala opowieść niniejsza jest powtórzeniem klechdy ludowej. Nic w mej nie chciałem zmieniać i opowiadam ją tak samo prosto, jak słyszałem. [Przypisek autora]


-    Podziękuj panu za krupy i jaja - mówił rektor - powiedz, że jak tylko będą gotowe książki, o których pisze, zaraz przyślę. Dałem już je skrybie do przepisania. I nie zapomnij, mój gołąbku, nadmienić panu, że tam w waszym futorze, jak wiem, obfitość ryb, a zwłaszcza jesiotrów: niechby mi przy sposobnośd przysłał. Tu u nas na targu i marne, i drogie. Ale, ale... Daj, Jawtuch, ludziom po kubeczku gorzałki. A filozofa mi przywiązać, bo jak nic - czmychnie!

„Widzicie go, psubrata!” - pomyślał filozof. „Przewąchał już, wiun długonogi!” Zszedł na dół i zobaczył wasąg, który w pierwszej chwili wziął za stodołę na kołach. W istocie był on tak głęboki jak piec cegielniany. Była to zwykła bryka krakowska, w jakiej półsetek Żydów wraz z towarami tłucze się po wszystkich jarmarkach, które zdoła zwietrzyć swym nosem. Na filozofa czekało sześdu tęgich i silnych Kozaków, już nie pierwszej młodośd. Ich świtki z cienkiego sukna, z chwaśdkami,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1010499 NIKOŁAJ GOGOL: WIJ 332 Kapłan, który nadszedł, stanął w zgrozie na widok takiego zbezczeszc
17072 P1360855 Nikołaj Gogol Rewizor, 1908. „Fakty” w każdej ze scen obejmują „wydarzenie”, które, z
Animacja poklatkowapodstawie fragmentu książki Jak się koty urodziły Joanny Papuzińskiej Zadania
page0118 114 winien się był rozpocząć dopiero przy Uranusie, a tymczasem spotykamy się z nim już prz
page0852 844Soto — Soubise nalonej metody. Sława jego rozeszła się wkrótce. Karol V mianował Soto je
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY miejsce i nawracających jak refren fragmentów tekstu. Powtarzają się opisy
z16061530Q Tekst do zadań od 6 do 10 Jerzy Kamil Weintraub Muzyka (fragment) Czy muzyka się z ciszą
Aby zaznaczyć wybrany fragment, kliknij w znajdujący się na nim czerwony punkt -segment zmieni
strona 9 plospiralnej, co prowadzi do fragmentacji cząsteczek, przejawiającej się m.in. w poprawie r
Zanim zostaniesz przedszkolakiem bmp COOIHO 1. Nalep brakujące fragmenty. Opowiedz, co się wydarz
CCF20091002021 tif wia budynek o „takim samym” wyglądzie jak ten.na niej; mapa fragmentu nieba odno

więcej podobnych podstron