I 80 CzfM pierwsza- Prolegomena
Najogólniejszą charakterystykę kultury rozumianej jako atrybut człowieka można przedstawić w czterech punktach.
• Kultura obejmuje całość życia człowieka. Nie ma takich czynności i zachowań ludzkich, których nie regulowałaby kultura. Dotyczy to nawet zaspokajania podstawowych potrzeb organizmu. Weźmy przykład jedzenia.
Aby żyć, człowiek musi jeść. O tym, co może jeść, decydują zasoby naturalnego środowiska, w którym żyje. Ludzie żyjący na brzegach mórz i oceanów mogą jeść ryby, skorupiaki i rośliny morskie, natomiast ludzie żyjący wśród lasów mogą się żywić rosnącymi w nich roślinami, grzybami oraz spotykanymi tam zwierzętami. Ale czy rzeczywiście jedzą wszystko to, co nadaje się do spożycia? Odpowiedź brzmi: nie.
Różne ludy mają najrozmaitsze poglądy na to, co z rzeczy przyswajalnych przez system trawienny człowieka jest jadalne. Chińczyk uważa za jadalne mięso psa. Europejczyk wzdraga się przed jego spożyciem. Francuz uważa za przysmak żabie udka. W Polaku takie danie budzi obrzy^ dzenie. Istnieją też różne tabu żywieniowe i to przeciwstawnie uzasadniane. Żyd nie je wieprzowiny, ponieważ Świnia jest stworzeniem nieczystym, Hindus zaś nie je wołowiny, ponieważ krowa jest stworzenieną. świętym.
Wpływ kultury na to, jak się je, jest jeszcze wyraźniejszy niż na to, co się je. Istnieją najrozmaitsze sposoby przyrządzania potraw i ich pxzyV prawiania. Różnie też się je podaje i różną techniką spożywa. Europejczyk posługuje się łyżką, nożem i widelcem (tym ostatnim stosunkowo od niedawna). Ludy Dalekiego Wschodu używają pałeczek. W etiopskiej restauracji podawane są płaty ciasta przypominające ogromne naleśniki. W odrywane palcami kawałki owija się kęsy potrawy i wkłada do ust.
Spożywaniu posiłków towarzyszy też wiele przepisów dotyczących sposobu usadowienia biesiadników czy kolejności podawania potraw, z których wiele ma znaczenie symboliczne. Takie znaczenie nadawane jest także pewnym potrawom i produktom spożywczym. Znamy w naszym kraju zwyczaj witania chlebem i solą czy to nowożeńców, czy dostojnych gości. W dawnej Polsce młody człowiek ubiegający się o rękę panny, z chwilą kiedy w czasie obiadu został poczęstowany czarną polewką, wiedział, że nie ma już o co się ubiegać.
• Pojęcie tak rozumianej kultury nie ma charakteru wartościującego. Kulturą jest nie tylko to, co dobre, szlachetne i piękne, ale wszystko, co jest dziełem człowieka. Pewne praktyki mogą budzić nasz sprzeciw czy oburzenie moralne, ale nie znaczy to, że nie są elementami kultury.
W rezultacie o żadnym człowieku nie można powiedzieć, że jest bez kul-