dziadek nak azując jej wyjście za Kmicica za/nut/al: „choćby lei i od Lubien odpadł, nic ma na lo iw«ai". (I, 10) Wola (autora pośrednio oinac/ała (u również, ar osobisty mają*
lek Oleńki był na tyle duży. by |
wystarczył dla obojga | |
małżonków. | ||
W skład panicńskiegt |
» posagu uchodziła wyprawa. | |
Wprawdzie nigdzie w powi M.ifM f\pijł iii *ł *' t u i jirnRgłłi |
icści nie eh inne |
ma wzmianki o spreju-tów, naczyń gospodars-. ale skądinąd wiadomo, Wodoktów i Mitrunów i*K|| liu iłtólS' |
nym pr/c /.n.ic/cn i u oiwunj kich. bielizny, ubiorów czy |
biżuterii dziczka | |
ze uiensa jsko jcuyna u/k it'niiziłi . ł. i *■ % j 1 ».*•% 1 \s • i*wj | ||
WnOalNI Ul* nulllCflalWI Uli |
c wypot ki it nim |
.lit 111 v i * * ? «4 u aa ! i * z . ig*Ił WriAifcftt nałitfflinil |
Prawie mc mc wiemy o |
W| 11 runi |
icn WOOOiły |
są gospodarstwem stosunk |
OWO Ul |
obnym. skoro panienka |
wyjeżdżając z domu zabiera aeiobą „wozy t toboły” (I.152). Obyczaj podróżowania z tobołami był szeroko rozpowszechniony, jeżeli jednak wyjazd. chuchy „długi i daleki . wymagał zabrania dużego bagaza. to można wmoskowac.se i na co dzień ilość sprzętów mczbądayrii HładKau była niemała
Po nmiipójśria ten ruchom) majątek wchodził zwykle w układ wspólnych dóbr. o ile małżonkowie god/di aę aa wspólnotę majątkową. Drobne r ucbomośa były w dym pozycji kobiety, a tradycyjnie stanowiły ter csąść iłobaydb wypraw córek. Do w ieku XV kobiety muły w Polne prawo dziedziczeniu jedynie sprzętów posagowych. Dopiero tutul warecki z roku 1423 usankcjonował nieco »vześai^H| praktykę przekazywania córkom również wcruchocnoto. o ile w małżeństwie mc było synów .
Stąd dziedziczenie posiadłości ziemskich przez jest aktem mającym w wieku XVII już ponad dj tradycję. Czyni to z Billcwic/owny dobrą partią:—i na tle ubogo wyposażonych okolicznych ułacbcianck. równa sytuacja majątkowa pozwala jej tez spokojnie przez cztery lala na przyjazd Kmicica, a w okreaac na siwa zachować duży utopień niezależności. Chwilowa