1
PODSTAWOWE TERMINY I POJĘCIA ZWIĄZANE Z ZARZĄDZANIEM ZASOBAMI LUDZKIMI
DEFINICJA
Zarządzanie zasobami ludzkimi (ZZL) można ogólnie zdefiniować jako strategiczną, jednorodną i spójną metodę kierowania najcenniejszym z kapitałów każdej organizacji -ludźmi, którzy osobistym i zbiorowym wysiłkiem przyczyniają się do realizacji wszystkich założonych przez organizację celów, a tym samym umacniają jej przewagę nad konkurencją. Beer i inni tak opisują ZZL: „Zarządzanie zasobami ludzkimi odnosi się do tych decyzji i działań kierownictwa, które wpływają na stosunki między organizacją a pracownikami, czyli jej zasobami ludzkimi”.
Nieco inną definicję proponują Pettigrew i Whipp: „Zarządzanie zasobami ludzkimi odwołuje się do całego zbioru wiedzy, umiejętności i postaw, które są potrzebne wszystkim przedsiębiorstwom, by mogły ze sobą konkurować. ZZL wymaga od kierownictwa troski o podwładnych i zdecydowanych działań przede wszystkim w takich sferach, jak selekcja, szkolenie i rozwój pracowników, ich wzajemne stosunki oraz wynagradzanie. Działania te mogą być ściśle ze sobą powiązane poprzez stworzenie wspólnej filozofii zarządzania zasobami ludzkimi”.
A //iłom podkreśla się: po pierwsze - zaangażowanie kie-ftiwnii.iwa; po drugie - przyjęcie podejścia strategicznego; po • • łf»o!i' zapewnienie wzrostu wartości pracowników poprzez i* h io/wój i ocenę działalności; i po czwarte - uzyskanie peł-• i*» /.l.mgażowania pracowników w realizację zadań wyzna-. /• >ny« h przez firmę.
.■rządzanie zasobami ludzkimi można też uznać za „zbiór v* ijomnie ze sobą powiązanych założeń, wyznaczonych przez w ipólną politykę postępowania, wraz z ideologiczną i teorety-mi\ podbudową" (Storey). Podstawowe definicje przytoczone i m -wyżej można uzupełnić przez analizę znajdującej się u pod-ni.iw zarządzania zasobami ludzkimi filozofii.
FILOZOFIA ZARZĄDZANIA ZASOBAMI LUDZKIMI
Pierwsze uogólnienia dotyczące filozofii ZZL znajdujemy w amerykańskich pismach naukowych z lat osiemdzie-.1.|lych. Przykładowo: Tichy, Fombrun i Devanna sugerowali w 1082, iż „daleko idąca rywalizacja w amerykańskim przemyśle wymagać będzie znacznie bardziej wyrafinowanego podejścia do zagadnień zasobów ludzkich i rozważenia ich strategicznej loli w realizacji powierzonych im zadań. (...) Pojęcia i narzędzia /wiązane ze strategicznym ujęciem problemu zasobów ludzkich różnią się całkowicie od tych tradycyjnie używanych przez kierowników ds. personelu".
Wymienieni naukowcy sugerują zawarcie swoistej „psychologicznej umowy” pomiędzy kierownictwem i personelem, która to umowa powinna oferować „sensowną i rozwijającą pracę w zamian za lojalnego, zaangażowanego i posiadającego motywacje pracownika". Szczególnie istotne okazuje się więc:
• opracowanie systemu selekcji i awansowania, który wesprze realizację strategii firmy;
• stworzenie wewnętrznego przepływu personelu w celu dostosowania go do wymogów strategii firmy;
• obsadzenie samodzielnych stanowisk pracowniczych odpowiednimi ludźmi;
• uczulenie kierowników, by przykładali taką samą wagę do spraw związanych z zasobami ludzkimi, jaką przykładają