Wykorzystanie walorów tej metody jest możliwe przy spełnieniu kilku niezbędnych warunków. Pierwszym z nich jest przygotowanie pacjenta i pomieszczenia według wzoru podanego na wstępie tego rozdziału. Wskazane jest, by pomieszczenie, w którym się bada, stwarzało możliwość zainstalowania nad stołem do pomiarów systemu bloczkowo--ciężarkowego. Kontrola wzrokowa podczas badania pozwala zauważyć próby kompensacyjnego „przerzucania" funkcji na inne zdrowe ogniwa aparatu ruchu. Badanie najlepiej prowadzić na stole o twardym blacie, przy czym jego wysokość musi być taka, by pacjent po zwieszeniu kończyn dolnych czy tułowia w pozycji leżąc przodem nie zaczepił żadną z tych części ciała o podłoże. Dodatkową korzyścią, wynikającą z wyższego stołu, jest łatwiejsza praca testującego.
Badający musi być ubrany w luźny, niekrępujących ruchów strój, najlepiej dres. Wynika to z konieczności przyjmowania różnych pozycji podczas badania w celu zapewnienia odpowiedniej stabilizacji, właściwego dawkowania oporu itp. Ponadto musi dobrze znać anatomię, głównie układu mięśniowego oraz technikę badania, tzn. odpowiednie pozycje wyjściowe, sposoby stabilizacji i kierunki ruchu. Żeby zilustrować wagę znajomości anatomii, można przytoczyć przykład testowania zginaczy stawu kolanowego, tzn. zespołu kulszowo--goleniowego. Są to trzy mięśnie dwu-stawowe, które oprócz podanej funkcji, prostują staw biodrowy. Testując tę grupę dynamiczną na stopień 4 lub 5, tzn. w pozycji leżąc przodem ze stopą poza podłożem, ustabilizowaną tylną powierzchnią uda, z oporem przyłożonym na tylną powierzchnię goleni nad stawem skokowo-goleniowym, można uzyskać stopień 4 w teście, a jednocześnie nie mieć pełnego rozeznania co do udziału mięśni w wykonywanym ruchu. Znajomość przyczepów zakończeniowych ww. mięśni i palpacyjne sprawdzenie napięcia od strony głowy strzałki (m. dwugłowy uda) lub od strony tyl-nowewnętrznej dolnej nasady uda (m. półścięgnisty i m. półbłoniasty), pozwoli na orientację co do udziału mięśni tego zespołu w badanym ruchu. W przypadkach po polio często uzyskiwało się ocenę 4 przy zupełnym porażeniu jednego z tych mięśni. Takich przykładów można przytoczyć wiele.
Badający musi nauczyć badanego poprawnego wykonania testowanego ruchu biernie, by nie wywołać zmęczenia przy czynnym wielokrotnym powtarzaniu w razie nieprawidłowości przy pierwszej próbie.
Dobór odpowiedniej pozycji wyjściowej dla każdego zespołu dynamicznego i każdego stopnia skali. Ogólnie pozycje wyjściowe należy tak dobierać, by zapewnić testowanemu zespołowi dynamicznemu warunki maksymalnie zbliżone do izolowanego skurczu. Ponadto powinny one eliminować wspomaganie ruchu przez mięśnie agonistyczne. Spełnienie tych warunków wymaga, oprócz doboru właściwej pozycji wyjściowej, korelacji ze stabilizacją. Dobór pozycji trzeba omawiać w odniesieniu do stopnia skali testu.
Stopień 0—1. Tutaj pozycja wyjściowa nie odgrywa takiej roli jak przy wyższych stopniach. Brak ruchu w obu przypadkach zezwala na przyjęcie takiej pozycji wyjściowej, która umożliwi najwygodniejszy dostęp do mięśnia w celu palpacyjnego sprawdzenia napięcia (ryc. 22). Trzeba zaznaczyć, że często w związku z anatomicznym położeniem mięśnia rozgraniczenie wartości 0—1 jest trudne do określenia. Na przykład ocena na stopień 1 zespołu rotato-rów zewnętrznych stawu biodrowego —■ składającego się z sześciu mięśni, z których dwa leżą wewnątrz miednicy malej (m. zasłonowy wewnętrzny i m. gruszkowaty), dwa przykryte są przez mięśnie pośladkowe (m. bliźniaczy górny i dolny), a pozostałe biegną wspólnie z przywodzicielarni uda (m. zasłonowy zewnętrzny i m. czworoboczny uda) — jest praktycznie niemożliwa. Dla większości mięśni pozycja wyjściowa przy stopniu 1 jest taka sama jak dla stopnia 2.
Stopień 2. Testując w warunkach odciążenia przy ruchach prostych, jed-nopłaszczyznowych, należy tak dobie-
45