tnD2

czaję torowe, zdrowie ciula i duszy, j inność umysłu i dawna naturalna prostota serca. Minto tego ubó-stwa saalsal się przecie! w takim domu szlacheckim grosa jakiś tak aa chwalę Boga, jak i na pomoc bliźniemu. Gospodarne niewiasty miały go zawsze w swćj skrzynce i choćby je stać było tylko na dwie woskowe Świece, na komię albo poduszkę, to i i takim podarkiem nie zaniedbały przybiegać w po* moc ilbogim parafialnym koćdołkom. To* mimo niskiego wykształcenia umysłu przecicł. po tych domach szlacheckich szerzyła się jakakolwiek choć tradycyjna aćwiata; a nauka reiigii, historyczne podania i wiadomości o krajach postronnych, rozprse-■tnemaly się w braku ksiąlck opowiadaniem ust-ndm Urzędy takich nauczycielek sprawowały po księdza plebanie głównie starsze wiekiem kobićty, które jak dać tak i wtedy bywały najobfitszą skarbnicą narodowych pamiątek. W ich domach zbierały się w dnie Świąteczne lub w długie zimowe wieczory mnogie gromadki młodiieSy i słuchały opowiadań tych babek wymownych z wiełkićm zajęciem. I mybyćmy ich słuchali, i poóćrmlibySmy koi tło ich •Iowo s nienasyconym łakomstwem: gdyby tylko powstali z martwych jacykolwiek opowiadacie tych eaasów, o których niestety! tak mało doszło nas wiećci. Lecz kiedy mybyćmy pewnie ich opowitćd rozbićraii krytycznie i sprawdzali na dokumentach dsłejowyeh. tak jak to czynim z najbajccznięjtzemi