nabrać wody chciał w źródełku.
Wziął ze sobą duże
sankach cztery
. Ciągnie
i butelki, i blaszany garnek
wielki. Małe zdały mu się
zabrał jeszcze dwa
. Miesiąc
ciągnął wszystko...
A tymczasem źródło wyschło.
N
9