250
IV. Badanie funkcji za pomocą pochodnych
Wyrażenie to jest równe zeru (zakładamy, że 0) tylko w punkcie C o współrzędnych
c , ■* 1 + y'x .
t=x-y'x—— , n = y-\--—- ,
?x2 y,2
dla punktu tego zagadnienie pozostaje otwarte. Punkt C oddziela na normalnej te punkty P, dla których u"<0 i odległość PM ma maksimum, od tych punktów P, dla których u">0 i odległość ta ma minimum.
Zobaczymy później [243, 253], że ten oddzielający punkt C, leżący na normalnej, jest pod wieloma względami godny uwagi.
138. Wykorzystanie pochodnych wyższych rzędów Widzieliśmy, że jeśli f(x0)=0 i f”(xo)>0, to funkcja f(x) osiąga w punkcie jc0 minimum; jeśli natomiast /'(xo)=0 i /"(*„) <0, to funkcja ma w tym punkcie maksimum. Przypadek, guy i f'(xo)=0 i f"(xo)—0, pozostawiliśmy nie zbadany.
Załóżmy teraz, że funkcja /(x) w punkcie x=.c0 ma n kolejnych pochodnych, przy czym wszystkie one do (n—l)-ej włącznie są w tym punkcie równe zeru
f'(xo) —f\xo) “ • • • =/("-1 \xo) ~ 0,
podczas gdy /<n)(xo)^0. Rozwiniemy przyrost f{x)—f(x0) funkcji f(x) według potęg różnicy x—x0 stosując wzór Taylora z resztą w postaci Peana [124, (10a)]. Ponieważ wszystkie pochodne rzędów niższych niż n są równe zeru w punkcie x0, przeto
f(x) —f(xo) —-r—(x-x0) .
Wskutek tego, że a-*0 przy x->x0, dla x dostatecznie bliskich x0 znak sumy w liczniku będzie taki sam jak znak f(n\xQ) zarówno dla x<x0, jak i dla x>xQ. Rozpatrzmy dwa przypadki.
1° n jest liczbą nieparzystą, n=2k+l. Przy przejściu od wartości x mniejszych niż x0 do wartości większych niż x0 wyrażenie (x—Xo)n zmieni znak na przeciwny, a ponieważ znak pierwszego czynnika pozostaje przy tym bez zmiany, znak różnicy / (jc) —f(x0) zmieni się. W ten sposób w punkcie x0 funkcja /(x) nie może mieć ekstremum, gdyż w pobliżu tego punktu przyjmuje zarówno wartości mniejsze jak i większe od f(x0).
2° n jest liczbą parzystą, n—2.k. W tym wypadku różnica f(x)—f(x0) nie zmienia znaku przy przejściu od jc mniejszych niż jc0 do większych, ponieważ (jc—jco)b>0 dla wszystkich jc. Oczywiście w pobliżu x0 tak z lewej jak i z prawej strony znak różnicy/(jc) -—f(xo) jest taki sam jak znak liczby /(n)(jc0). A więc jeśli /<n)(jco)>0, to /(.c) >/(.r0) w pobliżu punktu jc0, funkcja /(jc) ma więc w punkcie x0 minimum; jeśli natomiast /(n)(jCo)<0, to funkcja ma maksimum.
Otrzymujemy stąd następującą regułę:
Jeśli pierwsza z pochodnych nie równych zeru w punkcie jc0 jest rzędu nieparzystego, funkcja nie ma w punkcie x0 ani maksimum, ani minimum. Jeśli taką pochodną jest pochodna rzędu parzystego, funkcja ma w punkcie jc0 maksimum albo minimum w zależności od tego, czy pochodna ta jest ujemna czy dodatnia.