128
ANDRZEJ BOBER SJ
1o, co jest wolne, dąży do ścisłego zjednoczenia się z podobnym do siebie, albowiem cnota nie znosi obcego pana”.
*
Tę myśl o zjednoczeniu z Bogiem, rozpatrywaną przez Grzegorza jako warunek prawdziwej wolności, rozwija dalej św. Cyryl Aleksandryjski w poniższym fragmencie.
PRZEZ ZJEDNOCZENIE W DUCHU KU WOLNOŚCI
Św. Cyryl Aleksandryjski, Komentarz do Eioangelii św. Jana
(17, 20—21) XI 11. MG 74, 552—54.
„Chrystus stał się istotnym zapoczątkowaniem dla tych, co mieli być jak gdyby na nowo stworzeni do nowego życia.
(Pierwszymi, którzy zostali „stworzeni” ku wolności dzieci Bożych, byli apostołowie i uczniowie Pańscy).
Żeby jednak mniej wytrawni objaśniacze Pism przez Boga natchnionych mylnie nie sądzili, że prośba Chrystusa o zesłanie Ducha Bożego odnosi się tylko do jego uczniów, a nie do nas, którzy żyjemy w późniejszych czasach, dlatego „pośrednik między Bogiem i ludźmi” (l Tym 2, 5), orędownik i arcykapłan dusz naszych, chcąc takie niemądre przypuszczenie uchylić, dodał z naciskiem „A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez słowo ich uwierzą we mnie” (J 17, 20). Byłoby bowiem niedorzecznością, gdyby przez tego pierwszego, tj. Adama, przeszło na wszystkich potępienie i wszyscy nosili na sobie szpetne podobieństwo Adama (...) a po przyjściu Chrystusa, który był człowiekiem niebieskim, nie wyrazili w sobie wszyscy jego podobieństwa (...) jaśniejącego czystością, nieskazitelnością i wszelką nienaruszalnością, pełnią życia i świętości. Wszyscy bowiem zostaliśmy przez wiarę wezwani ku sprawiedliwości (...). Ponieważ zaś przez grzech w Adamie wypadliśmy już raz z pierwotnej piękności, nie mogliśmy inaczej powrócić do pierwotnego stanu, jak tylko dzięki temu, że staliśmy się uczestnikami jedności z Bogiem, którą przyozdobiona była natura ludzka na początku. Zjednoczenia zaś z Bogiem nikt nie może inaczej dostąpić, jak tylko przez uczestniczenie w Duchu Świętym, który własną swą świętość w nas wlewa, naturę podległą skażeniu przekształca w swoje życie i udzieliwszy nam tej chwały przywraca nas Bogu”.
*
To uczestniczenie w Duchu św. — w Duchu miłości (Rz 5, 5) przedstawia św. Augustyn jako wejście w wolność i radość dzieci Bożych, tak różną od bojaźni niewolnika.