STYLE MIESZANE
— Owszem — odezwała się szorstko. — Jestem. Powiedziano mi, że chce mnie pani widzieć.
— Tak, istotnie chcę. To potworne, nie ma na to innego słowa, potworne.
— Co jest potworne?
— Te rachunki! Pani sprawozdania! — Pani Nicoletis wydobyła spod poduszki plik papierów ruchem zręcznego magika. — Czym my karmmy tych nieszczęsnych studentów? Foie gras z przepiórkami? Czy to jest Ritz? Za kogo oni się uważają, ci studenci?
— Za młodych ludzi ze zdrowym apetytem - zauważyła pani Hubbard. — Dostają dobre śniadanie i przyzwoity posiłek wieczorem — proste potrawy, ale pożywne. Ekonomicznie bardzo się to opłaca. (...)
► Opis tła w tym fragmencie wprowadza sytuację rozmowy i jej uczestników (pani Nicoletis i pani Hubbard). Funkcje tego opisu w dialogu powieściowym są różne. Podobnie jak w tekście dramatycznym, wskazuje on uczestników rozmowy, sposób ich mówienia oraz towarzyszące mówieniu działania. Może również zawierać komentarze odautorskie, dotyczące zmiany nastrojów bohaterów w trakcie konwersacji, toku ich nieujawnionego w niej myślenia i nawiązań do wcześniejszych przeżyć. W analizowanym fragmencie, oprócz wskazania ról uczestników dialogu typu: pani Nicoletis powiedziała; odezwała się; zattwaiyla pani Hubbard, znajdujemy również komentarz dotyczący sposobu mówienia i reakcji uczestników rozmowy: brzmiało jak oskarżenie; na pani Hubbard, (...), nie zrobiło to wrażenia; odezwała się szorstko, a także opis towarzyszących działań: zapukała i weszła; wydobyła spod poduszki plik papierów.
► Sam tekst konwersacji można odnieść do oficjalnej odmiany stylu potocznego. Znajdujemy w nim typowe dla potoczności krótkie, powiązane ze sobą, repliki: Ach, więc jest pani ~ Owszem (...) Jestem; Powiedziano mi, że chce mnie pani widzieć ~ Tak, istotnie chcę, a także typowe dla interakcji pytania i odpowiedzi: To potworne, (...), potworne. ~ Co jest potworne? ~ Te rachunki! Pani sprawozdania! itd.
Dialogi w prozie nie są oczywiście identyczne ze spontanicznymi, realnymi dialogami stylu potocznego. Są przemyślane i napisane przez autora tak, by jak najlepiej przedstawić charakter i sposób mówienia bohaterów. Dlatego często charakteryzują się jednorodnością, niezmienną w różnych, przedstawianych sytuacjach. Poza tym tekst takich dialogów, w porównaniu z tekstem spontanicznych dialogów potocznych, jest bardziej uporządkowany i pozbawiony, zbędnych dla czytelnika prozy, elementów takich jak wykrzykniki, pauzy namysłu, powtarzanie słów, korekty itd. Dialogi literackie istnieją tylko w postaci graficznej i dlatego nie mogą być tożsame z dialogami potocznymi, istniejącymi przede wszystkim w postaci fonicznej. W próbach inscenizacji powieści można zauważyć tendencję do zbliżenia takiej konwersacji do ich pierwowzoru fonicznego.
WYWIAD INFORMACYJNY
Rozmowa dziennikarza Sławomira Mizierskiego (SM) z profesorem Tadeuszem Bielickim (TB), antropologiem68
► Wywiad informacyjny realizuje dwa cele komunikacyjne: zaznajamia czytelników ze stanem pewnej dziedziny wiedzy (cel stylu naukowego) oraz stosując popularną, zajmującą czytelnika formę, usiłuje zainteresować go przedstawioną problematyką (cel stylu publicystycznego)
(...) SM: Ciekawe, co antropologia może powiedzieć o człowieku dzisiejszym?
TB: Badając np. zróżnicowanie rasowe lub społeczne ludzkości, może wiele powiedzieć o procesach społecznych dziejących sig na naszych oczach. To inna dziedzina antropologii, mająca silne związki z socjologią, demografią. Wyjaśnia ona, jakie konsekwencje dla dobrostanu człowieka, jego prawidłowego rozwoju i pomyślności ma fakt istnienia nierówności społecznych.
► Dziennikarz formułuje ogólny temat wywiadu, informator nakreśla jego zakres w ramach danej dziedziny nauki (antropologii). W tekście występuje terminologia naukowa tej dziedziny (zróżnicowanie rasowe lub społeczne, procesy społeczne, dobrostan człowieka itd.). Dziennikarz zakłada, że podjęta tematyka może zainteresować potencjalnego czytelnika (ciekawe, co...).
SM: Co to jest ten dobrostan?
TB: Pojgcie mówiące o tym, jak sig różnym grupom społecznym wiedzie pod wzglgdem zdrowia, długości życia, rozwoju fizycznego. Dobrostan określa jakość życia. (...)
68 Z profesorem Tadeuszem Bielickim, antropologiem, 0 naturze ludzkiej, dobrostanie, bez-klasowosci biologicznej i ucieczce spod darwinowskiego dyktatu rozmawia Sławomir Mizierski, w: Polityka 25.03.2006 (dodatek: Niezbędnik inteligenta, s. 28).
351