236 | EWANGELIA TOMASZA
50 Jezus powiedział: „Jeśli was zapytają: »Skąd przyszliście?*, odpowiedzcie im: »Wyszliśmy ze światłości, z miejsca, w którym światłość ukazała się sama z siebie i przejawiła w swych obrazach«. Jeśli zapytają was: »Kim jesteście?«, odpowiedzcie: »Jesteśmy jego dziećmi, wybrańcami żywego Oj-ca«. Jeśli was zapytają: »Jaki jest znak Ojca waszego w was obecny?«, odpowiedzcie im: »Jest nim ruch i spoczynek«”.
51 Uczniowie pytali go: „Kiedy przyjdzie czas zmartwychwstania, kiedy nastanie nowy porządek?”.
On odpowiedział im: „To, na co czekacie, już nastało, ale nie potraficie tego dostrzec”.
52 Uczniowie powiedzieli do niego: „Dwudziestu czterech proroków nauczało w Izraelu i wszyscy mówili o tobie”.
On odpowiedział im: „Zlekceważyliście żywego, który stoi przed wami, a mówiliście tylko o zmarłym”.
53 Uczniowie zapytali go: „Czy obrzezanie jest potrzebne, czy nie?”.
On odpowiedział im: „Jeśli byłoby potrzebne, ojciec płodziłby już obrzezane dzieci w łonie matki. W istocie obrzezanie w duchu przynosi pełną korzyść”.
54 Jezus powiedział: „Błogosławieni są biedni, albowiem do nich należy Królestwo Niebieskie”.
55 Jezus powiedział: „Kto nie znienawidził ojca i matki, nie może być moim uczniem, a kto nie znienawidził braci i sióstr i nie dźwiga krzyża tak jak ja, ten nie jest mnie godzien”.
56 Jezus powiedział: „Ktokolwiek przyszedł, by poznać świat, odkrywa zwłoki. Ktokolwiek odkrył zwłoki, tego świat nie jest godzien”.
57 Jezus powiedział:
„Królestwo Ojca podobne jest do człowieka, który ma [dobre] ziarno. Wróg przyszedł w nocy i zasiał chwasty wśród dobrego nasienia. Człowiek nie pozwolił rolnikom wyrwać chwastu, lecz powiedział im: „Nie, bo chcąc wyrwać chwasty, moglibyście wyrwać wraz z nimi zboże”. Albowiem kiedy przyjdzie czas żniw, chwasty staną się widoczne, wtedy zostaną wyrwane i spalone.
58 Jezus powiedział: „Błogosławiony jest ten, kto cierpiał i znalazł życie”.
59 Jezus powiedział: „Patrzcie na tego, który jest żywy, póki żyjecie, bo inaczej możecie umrzeć i potem chcieć go zobaczyć, lecz nie będziecie już mogli”.
60 [Zobaczył] jak Samarytanin idący do Judei niesie owieczkę i zapytał uczniów: „[Po co] ta osoba [niesie] owieczkę?”.
Oni odpowiedzieli mu: „Żeby ją zabić i zjeść”.
On im powiedział: „Nie zje jej, dopóki jest żywa, lecz dopiero wtedy, gdy zostanie przez niego zabita i stanie się trupem”.
Oni powiedzieli: „Inaczej nie będzie mógł tego zrobić”. On im powiedział: „Podobnie jest z wami. Szukajcie sobie odpoczynku, bo inaczej zamienicie się w trupy i zostaniecie zjedzeni”.
61 Jezus powiedział: „Dwóch spocznie na łożu; jeden będzie żył, drugi umrze”.
Salome powiedziała: „Kim jesteś człowieku? Wszedłeś do mojego łoża i jadłeś z mojego stołu jak ze swego”.
Jezus jej odpowiedział: „Jestem tym, który przychodzi z tego, który jest jednym. Dano mi to, co posiada mój Ojciec”. [Salome powiedziała:] „Jestem twoją uczennicą”.
[Jezus powiedział:] „Dlatego mówię, że ten kto jest [jednym], wypełni się światłem, a kto się oddziela, pogrąży się w ciemności”.
62 Jezus powiedział: „Moje tajemnice odkryję przed tymi, [którzy są godni moich] cierpień. Nie pozwólcie, by wasza lewa ręka wiedziała, co robi prawa”.
63 Jezus powiedział:
Był raz bogacz, który miał bardzo dużo pieniędzy. Mówił: „Zainwestuję pieniądze. Będę siał, zbierał, sadził i wypełniał spichlerze plonami, aby mi niczego nie brakło”. Tak myślał w sercu, ale właśnie tej nocy zmarł. Kto ma uszy, niech słucha!”.
64 Jezus powiedział:
Pewien człowiek oczekiwał gośd. Kiedy przygotował wieczerzę, wysłał sługę, by ich przyprowadził. Sługa udał się do pierwszego i powiedział: „Mój pan cię zaprasza”.