Uwagi na temat definicji leksykograficznych i ich miejsca w opisie języka i rekonstrukcji JOS opieram na materiale najważniejszego słownika powojennego, który stał się podstawą dla kilku słowników pomniejszych, a mianowicie na Słowniku jeżyka polskiego (zwanym niekiedy słownikiem akademickim) pod red. Witolda Doroszewskiego (dalej: SJPDor, t. 1-11). Uwagi te będą oscylować wokół problemu językoznawczej adekwatności i przydatności definicji, w szczególności zaś skupią się wokół następujących zagadnień:
1. Typ wiedzy, na której opiera się treść definicji.
2. Cel definicji, który rządzi jej budową.
Definicja świni w SJPDor brzmi: „Sus, zwierzę z rodziny o tej samej nazwie (Suidae), parzystokopytne, nieprzeżuwające, wszystkożeme, o ciele pokrytym twardą szczeciną, głowie stożkowatej, pysku wydłużonym, zakończonym ryjem; występuje na całym świecie z wyjątkiem Australii: zwykle o świni domowej (hodowlanej)”. Treść tej definicji odpowiada wiedzy naukowej (podanej językiem specjalistycznym), nie zaś tej wiedzy „zdroworozsądkowej”, potocznej, która leży u podstaw ogólnej odmiany języka, którą wszak SJPDor miał uwzględnić przede wszystkim. Wiedza naukowa jest pod pewnymi względami bogatsza od potocznej, pod innymi uboższa. U jej źródeł stoi taka postawa wobec rzeczywistości, którą charakteryzuje zwężenie punktu widzenia, nastawienie wyłącznie na cele poznawcze oraz ujęcie wyników tego poznania w system pojęciowy, tj. wyznaczenie elementom miejsca w taksonomii. W przeciwieństwie do niej wiedza potoczna, która leży u podstaw języka ogólnego (można ją nazwać wiedzą „językową”), odznacza się tym, że ujmuje rzeczywistość w wielu jej aspektach, preferuje pragmatyczne, a nie teoretyczne podejście, a spetryfikowanych charakterystyk przedmiotów nie zamyka w spójny system. Świnia dla przeciętnego użytkownika języka to raczej „zwierzę domowe, hodowane na mięso i tłuszcz, żywione byle czym, także odpadkami z gospodarstwa, o skórze różowej z rzadką szczeciną, lubiące ryć w ziemi i tarzać się w błocie, stąd zwykle brudne” itd.
Intencją metod definiowania haseł w SJPDor było osiągnięcie pełnej, maksymalnej obiektywności. Wynikła stąd zasada „wiązania hasła z desygnatami” (SJPDor, t. l,s. XXX) i ostre przeciwstawienie elementów denotacyjnych w znaczeniu słowa elementom konotacyjnym: „Celem analizy znaczeniowej wyrazu, mającej się zakończyć definicją jest znalezienie sposobu przebicia zasłony oddzielającej wyraz myślą-