egz filozofia (6)

Wic dzielą filozofów prirdplatońśkich. Anakaymander. poszukuj _/4 tego. co się Maić i pr/cmiia. zdaje się zwracać w stronę samego pojęty _a,

, Wszystko. co istnieje. stanowi albo zasadę, albo pochodzi z zasady; aby _u * tem /nale/c poszukiwaną arthł, trzeba ująć jej istotę - arche nic moj* _n,^ swoje) jrtbć, To, co jest początkiem i źródłem wszystkiego. nie może po_u da*, własnego początku, a zatem jedyny „rzeczą" bez początku może być r.

, ko tv(ij>eiruy %>. co nieskończone, nieograniczone. nicokreślooCi lo u/y,. pako arSi/wjego systemie me jest ani mechaniczną wielością składnik*,* Vnl substancją pośrednią pomiędzy dwoma żywiołami; wydaje się ra*.7cia*.H 4jn»crt«Iną. jakościowo nieokreśloną, pozytywną, aktualną, niewyczerpani w wiecznym ruchu jednością, wewnętrznie nieokreśloną, obejmuj ws/s siko I wszystko w sobie mieszczącą, a takie bezgranicznym sprawcą, ma imałem i Źródłem wszystkich powstających rzeczy, które wvaicmnic ponoszą sprawiedliwość i odpłatę za niesprawiedliwość zgodnie z porządkiem czasu To ostatnie slormulowanie jest parafrazą oryginalnego fragmentu (u/na wanego za pierwszy zachowany fragment filozoficzny) z dzieła Anaksyman dra. które brzmi; „7. czego jest powstawanie bytów, rówmicz ginięcie na nic powstaje zgodnie i koniecznością. Ponoszą one bowiem karę i sprawiedliwość wzajemną za niesprawiedliwość według postanowienia czasu¹*. Pierw >/e zdanie mówi, i« *»r%Uł jest zaia/em źródłem. tak i końcem wszystkich rzc cay. /danie drugie głosi w gruncie rzeczy to sanu* co pierwsze, ale uzupełnia ic profil* inaiyką moralną lic rzeczy, które powstały. toczą ze sobą nawzajem %pór. który sprowadza się do niesprawiedliwości; jedna rzecz pragnie dominować nad mną. zaw’l,t«*/»./ućjej nucjscc i zdobywać kosztem niej przewagę I kipiacią i ąuzą wich r nu-in sprawiedliwości jest powrót rzeczy (kh Śmkrć) do legie » czego powstały. Ola Greków. którzy mieli świadomość swojej krucho I V «v.«. .koIWronrl eg.y.t,.tot. I Ul. których bogowi, mk« żywot wieczny.

zaś me Icili cuś powstał**

*° agiuif^oto lormuła naturalnego prawa emu. a zarazem gwarancja koo

spraw trdłi wtsfc i Moina zatem mówić o istnieniu globalnej sp*_«- ■* *

". przy Świadomość i lokal no niesprawiedliwości pralny jest • Ol iw >e fdiwsKTony w perspektywie fyw porządr ck.np,/,, u. /as to sędzia, któiy przywraca sprawiedliwość

LutciCMU .«>■»* ~o_P..wu:Ji>w> m. An.k.ym.nó,,. przeciwnie. twinJżi. ke fest mu w latnic przejawem *

Sprawiedliwość pojawia tlę wyłącznie .w

^w tym f_r«₈ loń