zasady punktów mocnych, komponując nasz obraz w ten sposób, to przedmioty umieszczone w innych miejscach jego pola są łatwo dostrzegalne.
W tym celu. komponując obraz tworzymy na Jego polu tzw. punkty węzłowe, należące do grupy punktów dysponowanych. Punkty węzłowe możemy dowolnie umieszczać w każdym miejscu pola. Powstają one w tych miejscach obrazu, w których zbiegają się linie, najczęściej proste, będące elementami obrazu, względnie ich krawędziami, oraz przedłużenia tych linii. Wzrok nasz mimo woli zawsze dąży do tych punktów i zatrzymuje się na nich. Nie jest to przypadkowa cecha naszego wzroku. Powstała ona ze świadomości, że linie równoległe, biegnące w głąb. zbiegają się w dali na horyzoncie. Patrząc na obraz linii równoległych, biegnących w głąb, dążymy wzrokiem do punktu ich zbiegu.
Oczywiście w technice komponowania. Unie tworzące punkt węzłowy nie muszą bynajmniej być równoległymi, widzianymi w perspektywie. Dwie linie (lub więcej) zbiegające się na polu obrazu tworzą zawsze taki punkt. Punkty węzłowe powstają na polu obrazu niejednokrotnie niezależnie od zamierzenia fotografa. Świadomy artysta wykorzystuje je. umieszczając w nich elementy tych motywów, które pragnie podkreślić. Obraz w ten sposób zbudowany Jest zwarty, a Jego treść zrozumiała, gdy natomiast temat główny mimo istnienia punktów węzłowych nie pokrywa się z nimi, kompozycja obrazu Jest rozproszona, przypadkowa i chaotyczna. Istnienie punktów węzłowych na obrazie nie przeczy bynajmniej zasadzie punktów mocnych, gdyż w dobrej kompozycji najczęściej się one pokrywają, choć nie jest to warunkiem bezwzolednvm. Zdarza się tokże, że linie zbieżne przecinają się poza polem obrazu, najczęściej jednak w takim wypadku wzrok ucieka poza ramkę obrazu. Nie zawsze jest to błędem. Tworząc punkty węzłowe poza polem obrazu.
rozszerzamy Jak gdyby w myśli to pole poza Jego ramkę. Chwyt ten należy jednakże stosować ostrożnie i tylko w wyjątkowych, usprawiedliwionych wypadkach, gdy zależy nam na tym, aby oglądający obraz wyobraził sobie dalszy ciąg Jego pola i aby domyślał się, co się na nim znajduje.
Zastosowanie punktów węzłowych nasuwa jeszcze jedną myśl: w razie stworzenia zbieżności linii wzrok nasz zmuszony jest do oglądania obrazu w pewnej kolejności, dążącej do punktu węzłowego.
Punktów węzłowych może być na obrazie kilka, jednakże im większa ich ilość, tym trudniej je związać w jedną całość.
2aclnego, nawet najprostszego obrazu nie jesteśmy w stanie ogarnąć Jednym spojrzeniem. Musimy go przez pewien czas oglądać. Oglądanie to odbywa się w pewnej kolejności.
Możemy przyjąć za zasadę, że im linia, po której ślizga się wzrok. Jest mniej zagmatwana, tym kompozycja jest czytelniejsza. Zrozumiałe, żc im bogatsza jest tematyka obrazu, tym linia kierunku staje się bardziej zawiła. Linia ta może przybierać różny kształt. Albo jest ona spiralna. koncentryczna, (najczęściej w portrecie), albo zygzakowata, często też przybiera formy całkowicie nieregularne. Punkty dysponowane sugerują oglądającemu zupełnie bezwiednie rozpoczęcie oglądania od Jednego z nich lub od środka obrazu. Oczywiście „startem" będzie ten punkt mocny, na którym leży rzucająca się w oczy plama. Przy kompozycji o liniach zbieżnych oglądanie obrazu może się rozpocząć w punkcie ich dużego rozstawienia, po czym wzrok nasz dąży do punktu węzłowego.
77