Szkice z filozofii literatury’
D%v
„wy miarowa budowa dzieła sztuki literackiej
jem sztuki literackiej. Zdarza się jednak, że ilość warstw w nie-któych utworach lub ich częściach pomnaża się. Zachodzi to wszędzie tam, gdzie w tekście utworu przytacza się słowa wypowiadane przez osobę przedstawioną w dziele, a więc np. w powieściach, w czytanych dramatach itp.22 Słowa te, jako wypowiedziane przez kogoś, kto stanowi składnik warstwy przedmiotowej, same do niej należą, są składnikiem rzeczywistości przedstawionej, są jednym z przedmiotów. Zamiast jednak, żeby o nich była mowa za pomocą innych słów lub zdań (co nota bene jest także możliwe), są one same przy-toczone, jakby czytelnikowi pokazane. IęJ^kęjg-P-Qka-zywania słów spełnia tzw, cudzysłów23, tak że ściśle biorąc, w dwuwarstwie językowej dzieła jest jedynie cudzysłów, to zaś, co jest w cudzysłowie, jest pokazanym obiektem. Ale przytoczenie sprawia, że słowa przytoczone są niejako wciągnięte z powrotem do dwuwarstwy językowej dzieła, zwłaszcza że są one również utworzone przez autora i noszą na sobie zazwyczaj piętno jego sprawności językowej. Wskutek tego na ogół przeoczą się, iż one są składnikami świata przedstawionego w dziele. Z drugiej strony jednak słowa przytoczone wyką-zuią same dla siebie charakteiystyczną wielowarstwowośćcmaia swoje brzmienie, znaczenie, przedmiot, o którym w nich mowa, a nieraz wiodą z sobą i odpowiednie wyglądy. W ten sposób odpowiednia część dzieła z czterowarstwowcj staje się w pewnej mierze ośm i o warstwową. Ale warstw tych może być i więcej. Gdy np. jedna z osób przedstawionych w dziele opowiada innym o pewnych zdarzeniach i w pewnej chwili przytacza słowa jednej z osób biorących udział w tych zdarzeniach, wówczas de facto mamy dwa cudzysłowy różnego stopnia (tzw. autor przytacza słowa osoby opowiadającej, a osoba słowa innej osoby należącej do świata przedstawionego). Ilość warstw dzieła zwiększa się do dwunastu, choć większość z tych warstw jest w tej fazie dzieła bardzo uboga. Powstają w tym wypadku specjalne komplikacje i szczególne efekty sztuki literackiej, które
smagałyby osobnego opracowania. Na razie wskazuję na nic jedynie dlatego, żeby nie powstało mylne przypuszczenie, iż w Łiziele sztuki literackiej muszą być zawsze dokładnie cztery warstwy. Występowanie większej niż czteryiloid warstw nie. dostaje oczywiście w sprzeczności z wyznawana przeze mn i c wielowarstwową koncepcją dzieła literackiego, lecz jest jedy-nie pewną osobliwością, która wypływa z niej jako jedna z moż-liwości.
(I
f
'I
21 Szczególną trudność stanowi wypadek tzw. mowy zależnej (oratio obliqt<a). 2J To j c d n a z funkcji cudzysłowu.
•i"”1 jf~