(llj _Presupozycje a negacja __ 43
jego wartości logicznej i udział tej wartości w wartości logicznej całego zdania (w którym coś jest zaprzeczone). Własności te dotyczą wszelkich predykatów i przejawiają się zarówno w warunkach kompleksu tematycznego, jak i w warunkach rematycz-nych; por. koniunkcję, jak w (59), (60).
Test negacji prowadzący do ewentualnego wydobycia implikacji zarówno zdania twierdzącego, jak i odpowiedniego przeczącego może mieć istotne znaczenie głównie tam, gdzie wielkość implikowana nie jest jawnie odrębna, nie pozostaje poza zasięgiem negacji w sposób niedwuznaczny. Tak jest w wypadku implikacji, które nie mają osobnych wykładników słownych, lecz są synkretycznie (wraz z innymi elementami) wyrażane przez temat leksykalny lub takie składniki gramatyczne, jak np. końcówki. W tych przypadkach fakt zachowywania się pewnej implikacji przy przeczeniu mocno sugeruje obecność predykacji o statusie odrębnym od głównych implikacji danego leksemu, na które negacja musi mieć wpływ. Takim statusem może być tylko przynależność do dictum tematycznego (presupozycji), co potwierdza też test kontrastowania eliminacyjnego. Przykładem będzie tu implikacja prawdziwości w odniesieniu do zdania dopełnieniowego przy. czasowniku wiedzieć, por. (5), (6); innym przykładem będzie implikacja płci „wykonawców” przez wyrazy ożenić się, wyjść za mąż. Elementami „gramatycznymi” o podobnej roli są końcówki rodzajowe praeteritum w pewnych okolicznościach, por. np.
(77) Barteczko jest mężczyzną. implikowane przez
(78) Barteczko zrezygnował ze studiów.
(79) Barteczko nie zrezygnował ze studiów.
Tak więc fakt, iż z niedwuznacznymi właściwościami strukturalnymi związane są efekty dotyczące negacji (co nie dziwi, jako że negacja jest rzeczą centralną w całej strukturze tematyczno-rematycznej), pozwala na wykorzystywanie z kolei tych ostatnich jako wskaźnika właściwości strukturalnych. Innymi słowy, w procedurze badawczej można odwrócić niejako kierunek uwarunkowania, by z przejawów dowiedzieć się czegoś o sprężynach wewnętrznych lub przynajmniej by nas te przejawy naprowadziły na konstatacje istotniejsze. Błędem jest jedynie sądzić, że owe właściwości negacyjne stanowią ostatnią instancję i kategorię samą dla siebie.
Wielce doniosłe jest uświadomienie sobie, że podobnie jak sama przez się niezależność od negacji nie likwiduje zasadniczych różnic między elementami, którym przysługuje, tak też, odwrotnie, „wrażliwość” na negację mogą przejawiać implikacje o różnym charakterze; wrzucanie ich do jednego worka tylko ze względu na powierzchowne konstatacje negacyjne stanowi nie mniejsze niebezpieczeństwo niż wyróżnianie klasy presupozycji jako „niezmiennych przy negacji”.
Ogólnie rzecz biorąc, większość implikacji związanych z pojedynczym leksemem jest w zasięgu negacji, zgodnie z tym, co sugeruje postać zewnętrzna. Wykładniki typu nie przy prostych jedno- czy parowyrazowych predykacjach obejmują swym działaniem oczywiście całe te wyrażenia; podobnie dzieje się w wypadku jedno-lub parowyrazowych składników obejmujących w swej treści dwa i więcej predykaty (por. jest kwadratowe). W tej sytuacji, jeżeli zdanie ze składnikiem zaprzeczonym