P1090785

P1090785



\

Najbardziej chyba skomplikowana jest próba sprecyzowania uczestnictwa kulturalnego w aspekcie jakościowym. Toteż z reguły problematyka ta jest pomijana lub traktowana marginesowo. Niniejsze opracowanie nie jest pod tym względem wyjątkiem. Problem ten w zakresie czytelnictwa będzie podejmowany w dalszej części procy jedynie pośrednio. Warto wszakże zasygnalizować kilka dylematów teoretycznych wiążących się z tym zagadnieniem. Aspekty jakościowe uczestnictwa w kulturze rozpatrywać można co najmniej na dwóch następujących płaszczyznach. Pierwsza z nich jest próba ustalenia mniej lub bardziej obiektywnych kryteriów wyznaczania jakości tego uczestnictwa, natomiast drugą - jest próba wyznaczania społecznie postrzeganych kryteriów jakości*

Pierwsze podejście - mówiąc w największym skrócie - polega na oderwaniu się od społecznych ocen poszczególnych wartości kulturowych i określaniu jakości tych wartości na podstawie kryteriów inter-subiektywnie sprawdzalnych. Dotychczasowe próby nie dały zadowalających rezultatów. Niepowodzenia w tym zakresie doprowadziły niektórych badaczy do pesymistycznego wniosku, że wszelkie wysiłki w tym kierunku są z gruntu jałowe, bowiem należałoby, na dobrą spratrę, stosować tyle miar, ile wartości kulturowych się bada. Czyli niemożliwe jest stworzenie jednej wspólnej płaszczyzny odniesień dla zróżnicowanych wartości kulturowych, co przesądza bezowocność jakichkolwiek prób.

Wszelako z perspektywy socjologicznej druga płaszczyzna rozważań wydaje się bardziej obiecująca. Na czym ona - znów w największym skrócie - polega? Dobra kultury, które stają się faktami społecznymi (a tylko takie interesują socjologa), podlegają społecznej ocenie. Ocena ta odbywa się w kategoriach aksjologicznych, porządkujących postrzegane przez jednostkę dobra kultury według schematu: “lepsze - gorsze". Jednostka zorientowana na własną grupę odniesienia - znajduje się pod presją systemu ocen w owej grupie dominującego, W związku z tym klasyfikuje ona postrzegane dobra kultury według własnego systemu wartości, zrelatywizowanego w dużym stopniu do kluczowych elementów systemu ocen grupy odniesienia,

W tym wypadku ocena jakości postrzeganych dóbr kultury jest kształtowana pod wpływem standardów grupowych. O ile przebiega

on* - w wymiarze obserwowanej jednostki - w kategoriach wći£l<-tościujących, o tyle obserwator może ujmować Jo w formie opiAOwr-j., Może, mianowicie, formułować o niej zdania sprawozdawczo typu: "Jednostka A, zorientowana no grupę odniesienia B (lub B^,

Bn), ocenia postrzegane dobro kultury C, jako dobre, złe, znakomita, słabe ltp«".

Przedstawiony tutaj wywód zawiera oczywiście wiolo uproszczę*',

1 milczących założeń o braku oddziaływania innych istotnych czynników. M. In. nie mówi on nic o motywach towarzyszących jodnostc*-* ludzkiej w realizowaniu określonego wzoru kulturowego.

1,3, Koncepcja motywacji i potrzeb kulturalnych

. Jak już wspomniano, motywy postępowania są ściśle związane z ’ potrzebami. Niekiedy mówi się, iż są one związane z potrzebami odczuwanymi. Jeśli jednak uwzględni się społeczno uwikłania jednostki ludzkiej, to można stwierdzić, iż pewne potrzeby rzeczywiście się odczuwa, inne zaś uznaje się (właśnie ze względu na stdndardy ocen w grupie odniesienia jednostki). Tak więc można założyć, iż potrzeby odczuwane kształtowane są przede wszystkim przez jednostkowy system wartości, natomiast potrzeby uznawane rodzą się w wyniku relatywizacji jednostkowego systemu wartości do skali ocen, panującej w grupie odniesienia. Jeśli mowa jest o potrzebach kulturalnych, to pamiętać należy, iż zaliczają się one w zasadzie do klasy potrzeb wyuczonych, wytworzonych przez interakcje ze środowiskiem społecznym. Uwaga ta odnosi się zarówno do potrzeb odczuwanych, jak i uznawanych. Z tą jedynie różnicą, że potrzeby odczuwane określilibyśmy jako autoteliczne, niejako wbudowane w strukturę osobowości, nar-tomiast charakter potrzeb uznawanych, w zależności od stopnia ich odczuwania, zawiera w sobie zmienne proporcje cech autotelicznych i instrumentalnych.

Potrzeby uznawane, w rezultacie, powinny podlegać redukcji do potrzeb odczuwanych, tzn. uzasadnione jest założenie, że u podstaw potrzeb uznawanych leżą potrzeby .odczuwane. Jeżeli za punkt wyj-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1190053 dzie. Wśród cech zewnętrznych bogów najbardziej chyba ciekawa jest ich postać, ich wygląd
IMG884 (2) ANEKSDEKORACJE SKLEPIENNE Najbardziej chyba charakterystyczną formą polskiej architektury
Najbardziej skomplikowane jest określenie naturalności pochodzenia zbiorowisk leśnych. Do całkowicie
Jak zarejestrować się na przedmiot? mój koszyk Chyba najbardziej ogólnym opisem jest: a) Znajdź
skanuj0061 126 Resocjalizacja przestępców seksualnycłfl nie jest dobrze, kiedy uczestnicy spotkań gr
Heidegger budować,mieszkać,myśleć BUDOWAĆ, MIESZKAĆ, MYŚLEĆ Poniższy wykład jest próbą myślenia o
pattern 9 .1 ft fottouif Z postaci drugoplanowych najbard/iei interesujący jest mały Justyn. Na jeg
s 18 kolor —    Gdy się chucha, to też nic nie widać, chyba że jest duży mróz. —
IMGW57nd Wywiad standaryzowany •    najbardziej odpowiednią formą jest wywiad

więcej podobnych podstron