t'XXXIV muv TuueiNr
miMr/a „Ani krew uni śmierć mc są tragedii nieodzowne: potrzeba jej tylko wzniosłej wielkości akcji, heroizmu postaci, poruszeniu namiętności i aby cala była przepojona owym dostojnym smutkiem, który stanowi jej urok"•-1 2. W iMdtardttr jest właśnie to wszystko, z czego rezygnuje Ractne. a co pozostaje konsekwencji) „gminnej", narodowej anegdoty i jest sprzeczne z wysoka forma tragedii — krew i śmierć, „czarna intryga" rodem z melodramatu, akontraatowane ostro ze sobą dobro i zło. Heroizm i namiętność zostały tu rozdzielone między nad wyraziste, czarno-białe postacie Tylko drugim z nich przysługuje wzniosłość i „dostojny smutek -
Wierna, cnotliwa, kochmącu Ludgarda realizuje ideał królo-wcj-Polki, matki narodu. Uwięzienie i zabójstwo, dokonane mimo jej moralnej czystości i doskonałości, budują ponad akcją czytelni) paralelę do losu kraju, wykorzystującą tak Je historyczną analogię rozbicia dzielnicowego jako preliguracji zaborów. Widz płaczący nad Ludgardą płukał jednocześnie nad ojczyzną, a zabójstwo królowej dokonujące się w nocy traktowanej już niemal romantycznie jako czas zbrodni, wyzwolenia się zła. przywodzić mogło na pamięć poroz.biorową ..noc" i śmierć ojczyzny. Mogło budzić refleksję nad absolutną samotnością jednostki i kraju w chwili zgonu, nad nieodwracalnością śmierci, silą zla uderzającego w istotę doskonalą i doskonały naród. Nie darmo prostota, szlachetność i wielkość w sposób tak plastyczny i oczywisty zostały tu zestawione z okrucicństwctn skrytobójczego ciosu. D/ięki temu tragedia nabierała charakteru elegii upamiętniającej historyczne wydarzenia, trenu na śmierć królowej i Polonii zaruzem
Ze szlachetnym heroizmem Ludgardy zostaje skonlrastowana druga kobieca bohaterka sztuki. Kyksa. postać pokrewna w chn-
raklcr/r niemieckiej dramie Zbudowana na podskórnym niepokoju. m Mowanw uczuć, miłości. zazdrości. nienawiści. epio-W.ld/.l do II •gadu element iRtmanentaego zla ukrytego w ciemnej. nieopanowanej namiętności. prowadzącej nieuchronnie do zdrady, lej miłość stanowi pogwałcenie prawa, ślub będzie ak-icin świętokradczym. królowanie - hasłem do wojny domowej. Skoncentrowana wyłącznic na swych uczuciach Ryk ta pozostaje ślepa na ich strus/Jiwe konsekwencje. Ody w finale tragedii ujawni się podła intryga Sambora, gdy już nieżywa Ludgarda objawi się w blasku swej niezłomnej cnoty, szwedzka królewna popełni swą ostatnią zdradę opuści Przemysława. Zdradziła już wszystko Bogu. prawo, trzy narody, ojca. narzeczonego, przyjaciółkę. Uraz ucieknie przed współodpowiedzialnością a zadaną podstępnie śmierć. Odtrącony Przemysław popełni samobójstwo jako ofiara intrygi, namiętności, politycznych ambicji i małości wybranej pr/cz siebie kobiety
Spośród trzech głównych postaci tylko postać Ludgardy odpowiada wysokiej formie tragedii Przemysław, podobnie jak Ryku. wyłamuje się spod presji formy tragicznej, bliższy wpływom „niemieckiej'' niż „francuskiej" szkoły dramatu. Król jesi tu buntownikiem od pierwszych scen tragedii po ostatni, samobójczy gest niepodległości i dumy. On nic mógłby zostać wzorcowym bohaterem ..śpiewów historycznych". I nic bez powodu kreacja la oburzała współczesnych me tylko jako portret złego króla, lecz przede wszystkim jako zaprzeczenie lansowanego przez epokę ideału władcy, jako kreacja jednostki walczącej podstępem i zdradą o własną rację istnienia i znajdującej tę rację w akcie świętokradczego przekroczenia.
Królewska niewierność nie staje się wszakże w ujęciu Kro-piń.skicgo wartością I stać się mą nic może. Przynosi bowiem ze sobą groźbę zniszczenia jako sprzeczna z duchem narodu i mityczną strukturą polskiego ładu. Rzym nie zwolnił Przemysława od przysięgi danej Ludgardzie, nic udzielił mu rozwodu Tymczasem król ukrywa ten fakt. Chce poślubić Ryksę „dziś
u» J. Rueinc, Prsedmowa Jo „BerenikC. przcl. H. Ktuydi.
Proscenium». sezon 1967/68. s. I.