- 62 -
Przyczynę dążenia do interkomunii widzieć należy w pewnej mierze w samym wzroście ruchu ekumenicznego. Poszerzająca się współpraca między chrześcijanami różnych wyznań, ich. wspólna wiara w Jezusa Chrystusa, wspólna modlitwa, wspólne słuchanie i rozważanie słowa Bożego, wspólne świadectwo chrześcijańskiego apostolatu muszą budzić tęsknotę za wspólnym uczestnictwem i, zjednoczeniem w Eucharystii.
Kościół rzymsko-katolicki wypowiedział swój pogląd na interko-munię na Soborze Watykańskim II w Dekretach o ekumenizmie i o Kościołach wschodnich katolickich. W Dekrecie o ekumenizmie po przypomnieniu znaczenia wspólnej modlitwy o jedność znajdujemy następujące słowa:
"Nie można wszakże uznać współudziału w świętych czynnościach /communicatio in sacris/ za środek, który bez zastrzeżeń należałoty stosować dla przywrócenia jedności chrześcijan. Współudział ten szczególnie zawisł od dwóch zasad:.od konieczności zaznaczania jedności Kościoła i od uczestnictwa w środkach łaski. Wzgląd na zaznaczanie jedności Kościoła najczęściej wzbrania współudziału. Łaska, o którą należy zabiegać, niekiedy czyni go wskazanym. 0 konkretnym sposobie postępowania z uwzględnieniem wszelkich okoliczności czasu, miejsca i osób,niech roztropnie zdecyduje miejscowy biskup, chyba że co innego zarządzi Konferencja Episkopatu w oparciu
0 własne wytyczne bądź też Stolica święta"f /!>• nr 8/.
Jak widać Sobór wskazał na podwójną funkcję Eucharystiit jako znaku i środka jedności Kościołami jako źródła osobistej łaski dzię^ ki zjednoczeniu z Chrystusem*, Gdzie więc brak tej jedności wiary
1 kultu, Eucharystia nie może skutecznie spełniać zadania znaku jedności. W Dekrecie o Kościołach wschodnich katolickich Sobór uzasadnił rezerwę Kościoła rzymsko-katolickiego co do praktyki interkomunii, wyliczając jej możliwe niebezpieczeństwa; narażanie wiary
na fałszywe rozumienie samej treści Eucharystii i prawd z nią związanych, postawa indyferentyzmu w sferze prawd wiary, możliwość zgorszenia /DKW, nr 26/. Chodzi tu ó zasadnicze różnice w samym rozumieniu obecności Chrystusa w Eucharystii, jak również w nauce o władzy kapłańskiej co do sprawowania Eucharystii, o niebezpieczeństwo zlekceważenia pierwiastka doktrynalnego w wierze i relatywizacji samej prawdy Objawienia, o tworzenie pozorów, że jedność między chrześcijanami już istnieje, a przez to usuwanie zgorszenia podziałów.
W zależności od różnic dogmatycznych Eucharystii Sobór odmiennie ustosunkował się do możliwości interkomunii katolików z prawosławnymi i z' protestantami. Odnośnie do Kościołów prawosławnych Sobór orzekł: "Skoro te Kościoły mimo odłączenia posiadają prawdziwe sakramenty, szczególnie zaś, na mocy sukcesji apostolskiej, kapłaństwo i Eucharystię, dzięki którym są dotąd z nami złączone najściślejszym węzłem, pewien współudział w czynnościach świętych /commu-nicatio in sacris/, w odpowiednich okolicznościach i za zgodą władzy kościelnej, jest nie tylko możliwy, ale i wskazany "/DE, nr 13/.
Dekret o Kościołach wschodnich katolickich, wchodząc bardziej w szczegóły, zezwala na przystępowanie do sakramentów pokuty. Eucharystii i namaszczenia chorych braciom wschodnim, którzy nie po-zostają w pełnej jedności ze Stolicą Apostolską, oraz pozwala wzajemnie katolikom zwracać się z prośbą o udzielenie im tych sakr amen