Skan

Skan



Zgotlnic z zasadą subsydia mość i zawartą w Konstytucji, Państwo nie powinno ograniczać wolności obywateli w podejmowaniu problemów wspólnoty, pi zeeiwnie, Państwo zobowiązane jest być programowo służebne dla najszerzej pojętej samoorganizacji i samorealizacji społeczeństwa.

Pod koniec lat 80 jeszcze przed „Okrągłym stołem’’ i pierwszymi wolnymi wyborami do Parlamentu zaczęły się gremialnie rejestrować organizacje ochotnicze, które przeczuwały, że pierwsze lata transformacji to rosnące bezrobocie, bieda, niezadowolenie, może nawet zamieszki i chęć powrotu do poprzedniego systemu. O/larność społeczników brała się z ducha czasów, który rósł po kolejnych pielgrzymkach Papieża i wyrażał się rosnącą odpowiedzialnością i solidarnością międzyludzką.

W Polsce działa dzisiaj ok. 30 tys. organizacji społecznych (NGOs), a w nich pracuje ponad 10% obywateli (w tym większość nieodpłatnie). Zapewne jest to liczba niepełna. Jeżeli mielibyśmy uwzględnić większość działań społecznych, powinniśmy dołączyć do nich działania społeczne Kościoła i różnych grup wyznaniowych, klubów, ruchów oraz niesformaiizowane działania indywidualnych obywateli.

Pozostały one do dzisiaj wierne solidaryzmowi i wybranym misjom i mimo kolejnych reform dotyczących Państwa wydeptują nadal ścieżki do coraz to nowych administracji i urzędników, starając się zintegrować różne środowiska wokół spraw „ludzkich".

Jak dotąd większość spraw społecznych organizowanych od strony Państwa określa i wyznacza Ustawa o Pomocy Społecznej z dnia 29.11.90 r.

W przepisach ogólnych Ustawy, w artykule 1: „Zasady ogólne i zakres podmiotowy Ustawy" czytamy: „Pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej Państwa mającą nn celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są w stanie pokonać, wykorzystując własne środki, możliwości i uprawnienia”.

Tak sformułowana zasada wskazuje jednoznacznie, że Państwo w swojej połilyce społecznej koncentruje się na własnych instytucjach, tak jakby w polu jej polityki nie istniały inne podmioty, instytucje wobec których Państwo powinno być służebne.

Jest to podejście dzisiaj już delikatnie mówiąc nieadekwatne, zważywszy, że postrzegamy już inaczej zadania i funkcje Państwa (nie koncentrując się po 10 latacłi głównie na trosce o suwerenność). Z całą pewnością utrzymanie takich .sformułowań jak wyżej jest dzisiaj szkodliwe, bowiem z jednej strony podkreśla iluzoryczną wszechmoc Państwa, z drugiej lekceważy realny rozwój struktur wspólnot obywateli.

Zawłaszczenie określenia „pomoc społeczna" dla instytucji polityki społecznej Państwa jest uzurpacją działań od stuleci realizowanych przez wspólnoty społeczne.

Rozwój duchowy ludzkości możliwy hyl lylko poprzez świadome świadczenie pomocy wzajemnej zarówno osób, rodzin, grup społecznych, jak i osób prawnych organizowany na własny koszt w ramach solidaryzmu społecznego.

Państwo ze „swoimi pieniędzmi” i instytucjami, jak. dowodzą tego liczne przykłady, zrealizować może tylko skromną część pomocy społecznej (w skali globalnej) i to w dodatku nie najtrafniej i nie najefektywniej.

Dość powszechnie uważa się jeszcze, że działalność osób fizycznych i prawnych to nie działania zorganizowanych, odpowiedzialnych instytucji społecznych, ale działania mające bliżej nieokreślony charakter, zwane najczęściej działalnością charytatywną, dobroczynną, filantropijną, samopomocową, wo-luntarystyczną inaczej biorąc nieprofesjonalną w odróżnieniu od „profesjonalnych i zawodowych” służb społecznych. Podział ten, mówiąc to w dużym skrócie, służy głównie utrzymaniu środków finansowych w rękach administracji, wyhamowując w tym samym inicjatywy i rozwój form obywatelskich. Dodatkowo rozdział na tzw. działania „publiczne i niepubliczne” tworzy de facto podział na działania „nasze i wasze” drastycznie odczuwane przy rozdziale środków publicznych (budżetowych), Ciągle jeszcze ten podział rani, osłabia, zmusza do konformizmu lub zgoła eliminuje wiele inicjatyw obywatelskich.

To rozgraniczenie powoduje dodatkowo pomieszanie pojęć, a co za tym idzie odpowiedzialności w zakresie podstawowych działań, które z jednej strony ułatwia obywatelom przerzucanie odpowiedzialności na Państwo, a z drugiej umacnia znaczenie administracji i „monopolistyczną" wizję instytucji Państwa,

Tezy przedstawione powyżej legalizuje też m.in. pkt 2 wspomnianego artykułu Ustawy o Pomocy Społecznej, który brzmi: „Pomoc społeczną organizują organy administracji rządowej i samorządowej współpracując w tym zakresie z organizacjami społecznymi, kościołem katolickim, innymi kościołami, związkami wyznaniowym, fundacjami, stowarzyszeniami, pracodawcami oraz osobami fizycznymi i prawnymi”.

W związku z powyżej pizedslowionymi argumentom i należałoby zmierzać do przewartościowania tej zasady i uznać, że: „pomoc społeczną” organizują i prowadzą przede wszystkim wspólnoty obywateli poprzez osoby fizyczne lub prawne, Państwo zaś przede wszystkim inicjuje, wspiera i umacnia finansowo jak i instytucjonalnie działania organizatorów tej pomocy, mając na uwadze w szczególności te obszary pomocy społecznej, które są najsłabiej rozwinięte i wymagają szczególnej integracji i wsparcia.

Uważam też przy okazji, że należałoby w większym stopniu uspołecznić dystrybucję świadczeń finansowych, jak dotąd wyłącznie należącą do kompetencji urzędników, z jednej strony przez włączenie we współdecydowanie o rozdziale środków inne podmioty, także na poziomie Ośrodków Pomocy Społecznej, a z drugiej strony przez ukierunkowanie tych świadczeń na społeczne instytucje ubezpieczeniowe.

75


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prawo i p k s V Konarska Wrzosek (106) osób, których żadne państwo nie uznaje za swojego obywatela
skan5 72 U ROZDZIAŁ 1 ale też tym bardziej nie powinniśmy zakładać, że są one siekierką, którą zami
Administracja państwa nie powinna wiedzieć nic o głosie wyborcy, aby nie był dyskryminowany lub
DSC03092 WITAMINA D, Ca, P, KRZYWICA, OSTEOD YSTROFIA Zawartość wapnia w dawce nie powinna być mniej
2. Antyetatyzm - państwo nie powinno interweniować w sprawy gospodarcze, a jeśli musi to robić to ty
Obraz3 2 Zasada subsydiarności może być również rozpatrywana w aspekcie udzielania pomocy przez pań
Obraz (3) Zasady ustrojowe zawarte w konstytucji, zakres uprawnień poszczególnych instytucji państwa
gospodarczego państwa. Regulacje te, ze względu na to, że są zawarte w Konstytucji, mają charakter
Skan96 122 AneksBIBLIOGRAFIA A.    Źródła prawa 1.    Konstytucja
Skan96 122 AneksBIBLIOGRAFIA A.    Źródła prawa 1.    Konstytucja
2 -    P. Sarnecki, Ustroje konstytucyjne państw współczesnych, Zakamycze 2003, s.
Zasady prawa administracyjnego ZASADY KLUCZOWE Zasada legalizmu (praworządności) Art. 7 Konstytucji.
USTROJE KONSTYTUCYJNE PAŃSTW WSPÓŁCZESNYCH S. WY DA MIC Paweł Sarnecki
Obecnie prawa chroniące przyrodę są zawarte w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz w ustawie o

więcej podobnych podstron