skan8

skan8



Jesteśmy nieudolni nie pragnąć prawdy i szczęścia, a nie jesteśmy zdolni ani do pewności, ani do szczęścia. Pozostawiono nam to pragnienie, zarówno aby nas ukarać, jak aby nam duć uczuć, skądeśmy spadli.

271.    Dwie rzeczy pouczają człowieka o ca Jej jego naturze: instynkt i doświadczenie.

272.    Instynkt i rozum — cechy dwóch natur.

274.    Mimo widoku wszystkich nędz* kLÓre nas dotykają, które nas dzierżą za gardło, mamy jakiś instynkt, którego nic możemy zdławić, u który nas podnosi.

275.    Człowiek nie wie Jakie miejsce ma zająć: wyraźnie jest zbłąkany i strącony ze swego prawdziwego miejsca, bez możności odszukania go. Szuka go wszędzie z. niepokojem i bez skutku, w nieprzeniknionych mrokach. (...)

314.    Wielkość i nędza. — Ponieważ o nędzy wnosi się z. wielkości, a o wielkości z nędzy, jedni uznali nędzę za tym głębszą, iż za dowód jej wzięli wielkość, inni zaś okrzyknęli wielkość z tym większą siłą, iż ocenili ją na podstawie samej nędzy. Wszystko, co jedni rzekli dla wykazania wielkości, posłużyło drugim jedynie za argument, aby wnioskować o nędzy, ile że rym nędzniejszy jest, kto ?. bardziej wysoka spadnie; drudzy przeciwnie. Obracają się jedni i drudzy jakoby w za~ klęlym kole; pewne jest bowiem, iż wedle tego. ile ludzie mają rozeznania, znajdują i wielkość ,i nędzę w człowieku. Słowem, człowiek wie, >.c jest nędzny: jest ledy nędzny, skoro nim jest; ale jest wielki, skoro wie o tym.

315.    Ta dwoistość człowieka jest lak widoczna, iż niektórzy sądzili, że mamy dwie dusze. Prosta jednostka zdawała im się niezdolna do tak wielkich i lak nagłych zmian, od bezmiernego za rozumień i a do okropnego upadku serca.

316.    Wojna domowa w człowieku między rozumem a namięmoś' ciami.

C idy by miał tylko rozum bez namięlności...

Gdyby miał tylko namiętność bez rozumu...

Ale mając jedno i drugie, nic może istnieć bez wojny, ile źe nie może być w zgodzie 5-. jednym, ni wydając zarazem wojny drugiemu; tak więc jest wciąż v/ rozdwojeniu i sprzeczności'/. sobą.

317. Tli wojna domowa rozumu przeciw namiętnościom sprawia, iż ci, którzy chcieli pokoju, podzielili się na dwie sekty. Jedni zamierzyli wyrzec się namiętności i stać się bogami; drudzy — wyrzec się rozumu i siać się bydlętami. Ale ani jedni, ani drudzy nic zdołali lego osiągnąć; zawsze pozostaje rozum* który piętnuje niskość i uiegodziwośe numięl-ności i mąci spokój tych, co im się poddają; i zawsze namiętności zostają żywe w tych, klórzy chcą się ich wyrzec. (...|

334. Nim się zapuszczę w dowody religii chrześcijańskiej, trzeba mi pokazać nierozum ludzi obojętnych na szukanie prawdy w rzec/y, która jest dla nich Lak ważna i dotyka ich tuk blisko.

Ze wszystkich błędów ten z pewnością najbardziej dowodzi ich szaleństwa i zaślepienia; tu najłatwiej ich pognębić najprostszymi pojęciami rozsądku i naturalnych uczuć. Niewątpliwe bowiem jest, iż czas tego życia jest jedną chwilką; że sum śmierci, jakiej bądź mógłby być natury, jesi wieczny. Wszystkie zatem nasze uczynki i myśli powinny, stosownie do natury rej wieczności, pójść tak odmiennymi drogami, iż niepodobna uczynić bodaj jednego kroku z sensem i rozwagą inaczej, niż miarkując go wedle prawdziwości tego punktu, który musi być naszym ostatecznym celem.

Niema nic oczywistszego; tak więc wedle rozumu postępują zupełnie nierozsądnie ci, którzy nic obierają innej drogi. Niechże ktoś tedy oceni tych, co żyją, nic myśląc o tym ostatecznym celu życiu, którzy dają się bez zastanowienia i niepokoju wieść swoim skłonnościom i uciechom i—juk gdyby mogli unicestwić wieczność odwracając od niej swoją myśl — myślą jeno o tym, aby osiągnąć szczęście w tej jednej chwilce.

Mimo to wieczność istnieje; śmierć, która ma ją otworzyć i która im grozi w każdej cli wili, ma ich nieuchronnie postawić w niedługim czasie w straszliwej konieczności wiekuistej nicości albo wiekuistego nieszczęścia; — i nie wiedzą, która z tych wieczności jcsl im na zawsze przygotowana!

Wątpliwość strasznej zaiste wagi. Grozi im niebezpieczeństwo wiekuistych mąk; i oto jak gdyby rzecz nie była warta trudu, nie kwapią się zbadać, czy to jest jedno z mniemań, które lud przyjmuje nazbyt prostodusznie, czy jedno z tych, klóre mimo iż. ciemne / natury, mają grunt bardzo mocny, choć ukryty. 'Jak więc nic wiedzą, czy w Lej rzeczy tkwi prawda lub fałsz, czy dowody są silne lub słabe; mają je przed

203


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skan89 Cykl reduktywny (lizogenny, fagi łagodne) Fagi lizogenne wbudowujg swój DNA do genomu komórk
Skan8 Nauka bezsensownie wysiedlono 336 tys. osób. Poziom promieniowania nie był groźny dla ludzi.
skan8 78 ROZDZIAŁ 1 stości. Obie etykietki są naznaczone, nacechowane, ucieleśnione. Żadna z nich n
Skan83 96 Wybrana literatura 22.    Woźniak K.: O pisaniu pracy magisterskiej na stu
skanuj0058 już koniec, a ty im wierzysz, znika poczucie zagubienia. Nie masz już nic do stracenia. I

więcej podobnych podstron