Sowizdrzał3

Sowizdrzał3



S o w i ź r z a ł

Jako wszyscy kmiecie z swoimi żonami na młodego Sowiźrzała skarżyli powiadając, jakim by on zuchwalcem i oszczercą był; tenże siedząc na koniu za ojcem na ludzi zadek wypinał

Gdy już Sowiźrzał ku latom przyszedł, jak już z małego był wychowań, dziwne a rozmaite figle między dziećmi wymyślał i jakoby jaka małpa po trawie się walał, aż do czwartego roku. Tak tedy w złości swej przyrodzonej rósł, im starszy, tym gorszy; aż wszyscy sąsiedzi nań uciążali i skarżyli przed ojcem, że wielkim łotrem był. Wysłuchawszy ociec ich skarg począł syna swego karcić mówiąc: — Co się dzieje, synu miły, że tak wszyscy sąsiedzi na cię skarżą? Powieclają, żeś przewrotny a wierutny łotr. — Sowiźrzał na to odpowiedział: — Miły panie ojcze! Wszak nikomu żadnej przykrości nie czynię; a jeśli to prawdę w sobie mam, wnet pokażę: wsiądź na swego własnego konia, a ja za cię wsiędę i pojedziemy sobie przez tę ulicę cicho, a przecie oni na mnie narzekać będą; a ja na to nic nie dbam.

Tak tedy ociec uczynił. Wsadził go za się na konia, a Sowiźrzał podkasawszy się dobrze wypiął zadek na ludzi. Ujrzawszy tę niecnotę jego, sąsiedzi z żonami swymi wszyscy za nim bieżeli łając a przeklinając go, że tak złośliwy był. Na to on rzekł: — Miły ojcze! Baczysz dobrze, że ja spokojnie siedzę, a żadnego nie prześladuję; a przecie ludzie powiadają, iżem łotr.

Ociec chcąc go doświadczyć posadził go przed się na koń, aby nań nie narzekano. A lubo synek z [sjpokojem siedział, jednak swojej przyrodzonej złości zataić nie mógł; na ludzi gębę zakrzywiał i język wyszczyniał. Ludzie się temu bardzo dziwowali i niewymownie łajali. Ociec rzeki: •— Zaiste, synu, w nieszczęśliwąś się ty godzinę narodził. Uznaję po tobie, żeś cichy, a przecie


ludzie na cię uciążają i ciebie współ ze mną sro-

moeą.

Potem dla uwarowania hańby z miejsca się onego i uszył, bo syna bardzo miłował; i brał się do magdeburskiej ziemie0, z której żona jego rodem była. Tam ubogi starzec niedługo był żyw; żonę, dzieci w wielkim ubóstwie zostawił.

A Sowiźrzał, lubo rzemiesła żadnego nie umiał i do niego żadnej chęci nie miał, będąc w szesnastym roku jednak za swym kuglarstwem i błazeństwem wszędzie miejsce i pożywienie dobre miał, wedle starego przysłowia: błaznowie się najlepiej mają.

Juko Sowiźrzał w jutrznią wielkonocną grę przykroił, że pleban i kucharka z chłopy za łby chodzili

( idy się już Wielkanoc przybliżała, pleban rzecze do łowi/.rżała, sługi kościelnego: — Jest tu ten obyczaj, l.o eldopi na Wielkanoc komedyją jaką stroją7, prawie vv ten czas, kiedy Pan Chrystus z grobu wstaje. Ty leż około lego musisz pomóc radzić; owszem by bardzo dóbr e było, by to kościelni słudzy sami sprawili.

."•owi rzal myślił, jakoby ta komedyją być miała i'li lupy, i rzecze do plebana: — Wszak tu nie masz ■ dm-ęo chłopa uczonego. Musicie mi waszej kucharki po ,i vi’, l)o ona umie dobrze pisać i czytać.-— Pleban i . • •    :    We n i i j sobie na pomoc, kogo zgodnego wiesz;

mu]o kucharka także też pierwej przy tym bywała.

Więc l.o się kucharce spodobało i chciała być aniołem • pi obie, bo umiała pieśń anielską dawną. Potem So-\ i i d md i a l i I na dwu chłopów; ci chcieli być Marylami 1 I mmi I jednego po łacinie rytmu swego. A ple-biin le i a 1'aiia IJoga i miał grobu wstać.

1

f>5


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sowizdrzał3 S o w i ź r z a ł Jako wszyscy kmiecie z swoimi żonami na młodego Sowiźrzała skarżyli po
Sowizdrzał3 S o w i ż r z a ł Jako wszyscy kmiecie z swoimi żonami na młodego Sowiżr/.ała skarżyli p
DSC00419 (6) IV OBYCZAJ DWORSKI działy wał na otoczenie dodatnio i pobudzająco. Częściej jednak by!
ii 2- 4. jtwierdzaay z oala stanowczością,ze wszyscy Polacy baz wzglądu na to,jako chwilowo maja sta
skanuj0036 biografii jako moment politycznej inicjacji. Trafił na kilka miesięcy do więzienia. Zdani
56,0 HERBIECH Aebaces medski król, nosił pół miesiąca gołego,.tak jako go Turcy w tym wieku na chorą
2012 1778.    ADL jako narzędzie wspierające proces szkolenia na potrzeby SZ RP. Cz.
skanowanie0015 (80) 106 NARRACJA JAKO SPOSÓB Ri IIUMIGNIA ŚWIATA na zaufać lub nie, i tak dalej. Wyw
skanuj0009 7 Zakażenia szpitalne Ayliffe określa jako minimalną częstość występowania i szacuje na 5

więcej podobnych podstron