20
miesza się dla dalszego oczyszczenia i odbarwienia z węglem kostnym. Na 100 kg soku trzeba 20 deka węgla. Węgiel ten powinien być sproszkowanym i przed użyciem zwilżonym wodą. Dopiero po wsypaniu proszku węglowego sok warzymy tak długo, dopóki nie zagęści się na syrop (miód). Podczas tego warzenia zbieramy od czasu do czasu brudną pianę z powierzchni wrzątku i mącimy go, by węgiel nie osiadał na dnie, ale mieszał się z sokiem i lepiej go czyścił i odbarwiał. Po uzyskaniu należytej gęstości zostawia się syrop w spokoju, by węgiel osiadł, po czym następuje:
Cedzenie syropu.
Do tego celu należy sporządzić sobie wpierw cedzidło. Wysoką stągiew drewnianą (konwę, wiadro) zaopatrujemy u dołu, tuż nad dnem lub też w dnie samym w wylot (rurkę krótką), przez którą będzie ciekł syrop przecedzony zwany c e d k ą; wylot ten zatykany może być korkiem, (można użyć pipy piwnej).
1) Na dno kładziemy kilka kawałków drewna granego 8 — 10 cm, a na nie kładzie się siło drewniane (denko gęsto podziurawione).
2) Na sito układamy warstwę równomierną czystych kłosów słomianych na to
3) płatek wilgotnego płótna tak wielki, by nie tylko przykrył warstwę kłosów, ale wyścielił środkową ścianę stągwi w górę i zwieszał się poza brzegi stągwi wszystkimi krajami.
4) Teraz wsypuje się i uf tacza warstwę piasku na 5 cm grubości. Piasek powinien być poprzednio kilkakrotnie przemytym, dopóki nie odchodzi woda czysta.
5) Ubija się warstwę węgla kostnego z piaskiem: 4 kg sproszkowanego węgla kostnego zwilża się wodą i przerabia jak najdokładniej z 6 kg piasku grubego i wypłukanego na czysto, jak poprzednio.
6) Powtórną warstwę kłosów czystych,
7) czysty płatek płócienny i wreszcie
S) czysty płatek flanelowy.
Po sporządzeniu cedzidła należy go wypróbować, nalewamy więc wody i otwieramy