204 —
nie robi się polewań głowy, ani zimnych, okładów na głowę. Do nosa daj do wąchania ocet lub salmiak; a do ust czarną kawę, wódkę lub wino.
Jeżeli przytomność wkrótce nie wraca, wezwać lekarza, aby zbadał głowę, gdyż może być, że czaszka pękła, lub krew mózg zalewa.
Komu idzie krew z nosa, niech stoi lub siedzi, aby się nie schylał. Do nosa wciągać wodę z octem, ałunem, lub herbatę ze skrzypu, letnią, która jest najlepszą. Na kark i na nos robić zimne okłady. Kto częściej miewa krwiotoki z nosa, ten ma słabe płuca i przy lada zaziębieniu może się nabawić zapalenia. "Więc zawczasu robić polewania kolan i omywanie górnej ciała połowy.
Krwiotok z płuc objawia się kaszlem i pluciem krwią. Wtedy położyć chorego do łóżka, pod plecy i głowę dać mu poduszkę, aby niejako w łóżku siedział. Spokój zachować moralny i fizyczny, pić i jeść wszystko chłodne, pokój wywietrzyć, aby było świeże powietrze. Nogi gdy zimne, rozgrzać bańką napełnioną ciepłą wodą, na piersi robić zimne okłady z ręcznika, a na wewnątrz pić co pół godziny łyżkę herbaty ze skrzypu i tormentilli (kurze ziele).
Krwiotok ze żołądka objawia się wielką obfitością czystej krwi, czasem wymiotami. Postępuje się tak samo, jak przy krwawieniu z płuc.
Przy krwawieniu z macicy trzeba leżeć na wznak, a krzyże podnieść do góry, podkładając pod nie płótno złożone w kilkoro. Ko bić na brzuch okłady zimne, a pić herbatę ze skrzypu, jemioły, kurzego ziela.
Do każdego krwotoku zawezwać lekarza, i postępować według jego wskazówek, celem zapobieżenia nowym krwiotokom, i groźnej chorobie, która nastąpić łatwo może. Ciało wzmacniać i hartować ostrożnie.
CZĘŚC SIÓDMA.