131
3. W Zakrzewie: Raz na miesiąc suma z kazaniem po niemiecku. Pozatem wszystko inne po polsku.
4. W Polskiej Wiśniewce: Co 4-tą niedzielę suma z kazaniem po niemiecku. Pozatem wszystko inne po polsku.
5. W Głubczynie: Co trzecią i piątą niedzielę*miesiąca suma z kazaniem polskiem, wszystko inne po niemiecku. Niemcy żądali tu zaprowadzenia niemieckich nabożeństw — a ograniczenia polskich nabożeństw do jednego w 8 tygodniach, czyli co 8-my tydzień. Doszło nawet do tego, że ks. Dziekan Schoenke, gorliwy Niemiec, z powodu zarządzenia Administratury Apostolskiej przeprowadzał osobiście głosowanie wśród parafjan. Prawie połowa parafji oświadczyła się za utrzymaniem starego porządku, t. j. kazań polskich i niemieckich po równych częściach. Aęjministratura Apostolska zarządziła jednak, jak wyżej padano. Charakterystycznem jest, że wieś Podróżna, położona tuż nad granicą polską, a należącą dawniej do parafji w Bługowie w Wielkopolsce, dotąd nie została jeszcze przydzielona do Głubczyna, dokąd jest najbliżej i dokąd ludzie z Podróżny do kościoła uczęszczają.. Podróżna jest polska i przechyliłaby stosunek narodowościowy w parafji głubczyńskiej na korzyść Polaków. Po dziewięciu latach nie przydzielono wsi jeszcze do żadnego kościoła.
6. W Sławianowie: Co 4-tą niedzielę suma z kazaniem po niemiecku, pozatem wszystko inne po polsku.
7. W Buczku: Co 3-cią niedzielę suma z kazaniem po niemiecku. pozatem wszystko inne po polsku.
8. W Radawnicy: Co 3-cią niedzielę suma z kazaniem po niemiecku, pozatem wszystko inne po polsku.
Na wzór archidiecezji gnieźnieńskiej i poznańskiej zaprowadził Administrator Apostolski śp. ks. Prałat Weimann w pilskiej administraturze doroczne zjazdy katolickie. Uderza fakt, że na tych zjazdach nigdy nie utworzono sekcji polskiej mimo, że Polacy sekcji tej się domagali. Przeciwnie, nie raz Polacy na tych zjazdach usłyszeli ż ust mówcy zdania antypolskie (na zjeździe w Pile 1927).
W przeciwstawieniu do tego na diecezjalnych zjazdach katolickich w Polsce zawsze powoływano sekcje niemieckie.