35
przystępujący, pokoju od nas podaniem ręki, i wiecznego życia radości dostąpicie, wre wszystkich też potrzebach waszych obrony zawsze i poniccy Polaków, jako przyjaciele i towarzysze doznacie. » — (Bandtkie).
Paweł odnosi te królewskie słowa, lud przyjmuje takowe z uniesieniem , a Szczecin i inne pomorskie miasta chrześcjań-skiemi zostaję. Dzieło nawrócenia spełnione zostało. Paweł nie mniej szczytny w skromności swojej, jak nim był w czynach, wraca spokojnie do swojego ustronia. Kapłan cudzoziemiec , towarzysz missji, sam tylko przechował jego pamiątkę. Kroniki polskie zaledwie wspomniały o tym żołnierzu Chrystusa : jaki był ród jego? jaka herbowna tarcza? gdzie wiek swój spędził? gdzie życia dokonał? nikt nie pyta. Po wszystkie czasy i wszędzie, historja troskliwiej zapisuje zbrodnie i klęski człowieka jak jego dobrodziejstwa i cnoty.
Dzisiaj dopiero jeden z młodych pisarzy polskich, ożywiony nie mniej religijną jak obywatelską gorliwością, zaczerpujący moc swoją w sumiennem poszukiwaniu prawdy i w gtębokiem ocenianiu zdarzeń, a wymowę swoję w szlachetnych uniesieniach serca, wzniósł w szanownej swej xiążce o Piastach , trwały acz późny pomnik zapomnianej zasłudze Pawła.