50
wersalskim oraz na sfery międzynarodowe były aż nadto widoczne.
Około połowy czerwca 1919 podały gazety niepomyślne dla Polski wiadomości, że oznaczona już uprzednio zachodnia jej granica ulec ma korekturze. Bliższe szczegóły zamierzonej zmiany trzymano w ścisłej tajemnicy. Wiadomości te spowodowały w kołach miarodajnych Polski pewne zamieszanie. Polacy w Złotowskiem — czując się zbyt pewni — naogół tem się zbytnio nie przejmowali. W Złotowie nikt serjo nie myślał, że ewentualna korektura granicy polsko-niemieckiej w pierwszym rzędzie dotyczyć może właśnie ziemi złotowskiej. Mówiono, że przecież Konferencja pokojowa przyznała Polsce okolice (niektóre) czysto niemieckie, które w dodatku do Państwa Polskiego nigdy nie należały, i jeżeli gdzie, to chyba tam tylko może być brana pod uwagę zmiana granicy na korzyść Niemiec. A było to niedobrze, gdyż wbrew wszelkim przypuszczeniom stało się inaczej. Jakież było rozczarowanie Złotowian, kiedy w lipcu (dopiero!) dowiedzieli się, że traktat pokojowy, podpisany w Wersalu w dniu 28 czerwca, przesunął granicę, przedtem ustaloną, w rejonie Złotowa na 15 kim. na wschód od tego miasta do rzeki Nicy, t. j. do granicy rozległych dóbr ks. Fryderyka Leopolda. Hańbiący ten akt znalazł wyraz w artykule 27, II części traktatu pokojowego pod punktem 7, którym oznaczono granice między Polską a Niemcami1). Gdyby Polacy w Złotowskiem byli wiedzieli o intrygach, knujących się przeciw nim, lub gdyby pierwszy traktat pokojowy z 7. 5. 1919 był odrazu przyznał Złotów Niemcom, mieliby powód i możność do podjęcia akcji
*) Ustęp tego artykułu, odnoszący się do ustalenia granicy na linji Złotowa i bliższej okolicy, brzmi dosłownie:
...bieg rzeki Noteci; stamtąd w górę rzeki aż do punktu, który będzie obrany mniejwięcej o 6 kim. na południowy wschód od Piły; bieg rzeki Głdy; stamtąd aż do punktu najbardziej południowego wgięcia utworzonego przez północną granicę Poznańskiego, mniejwięcej o 5 kim. na zachód od Starego; linja, która będzie oznaczona na miejscu, a pozostawi w tym okręgu linję drogi żelaznej Piła—Chojnice całkowicie na terytorjum nie-mieckiem; stamtąd granica Poznańskiego ku północ - wschodowi aż do krańca występu, który ta granica tworzy mniejwięcej o 15 kim. na wschód od Złotowa; stamtąd ku północ - wschodowi aż do punktu zetknięcia się rzeki Kamionki z południową granicą powiatu chojnickiego, mniejwięcej o 3 kim. na północ - wschód od Grunowa; linja, która będzie oznaczona na miejscu, a pozostawi Polsce następujące miejscowości: Jazdrowy, Lu-towo, Lutówko, Witkowo, a Niemcom nast. miejsc.: Buczek Wielki, Czyż-kowo, Batorowo, Buk i Grunowo.