0531

O KLEJNOCIE STARODAWNYM

WIENIAWA,

który przyniesion do Polski z Morawy, jako o tem Długosz świadczy, i to, że wieku mego w onem państwie były familie możne, od dawnego czasu królestwu onemu zasłużone, jako dom panów z Perstyna i insze; ma być głowa czarna zubrza z rogi, i wnozdrzach wić skręcona, w której mąż ten, ktbremu naprzód ten herb dano, ułapiwszy żubra żywego w puszczy, przywiódł przed książę, o czemeś czytał w Gniaździe Cnoty; ma być w polu żółtem. A tak się przypatrzywszy własności herbu, czytać będziesz o przodkach i o potomstwie ich, które ja w tak szerokiem królestwie znać mogę albo o niem wiedzieć.

Znacznie katalog opowieda Bozutę arcybiskupem gnieźnieńskim, który był wzięt polpolicie Włochu, o którym będziesz czytał na miejscu swem. O tym Bozu-cie pisze w katalogu temi słowy:

Bo suta primus natione nobilis de domo Wienia-w a, sed actionibus et moribus nobilior, a Benedicto octavo summo pontifice procisus, munificus et profusus eleemosinarum largitor, in ąuoslibet orpha-nos et inopes viscera gestans charitatis et compusaiunis, in clericos suae diocesis rigidus animadversor, guorum vitam et conversationem curiosa visitatione lustrabat annis singulis, sciens eaj vita clericorum salutem vel interitum pendere laicorum. Ex guo effectum est, ut mortuus magno studio a singulis desideraretur, in rem guogue publicam regni Paloniae fer-vidus zelator. Ruina ejus quae Casimiro filio regio cum Rischa genitrice sua in Alma-niam pulso, p_er iniestinas et ciniles clades, et spolio, quod Bratislaus dux Bohemiae cum Genero episcopo pragen. opportunitałe temporis et absentia regis Poloniae captata₎ in gnt-