71
trawstwo bez granic Alexandra, i obawa, aby w braku dóbr koronnych, nie przyszło zwiększyó podatki.
Wójt. No proszę ciebie Stanisławie, na cóż było takiego króla?
Stan. Aby nosił koronę, niby wyobrażenie majestatu narodu.
Wójt. Piękny mi majestat nic nie robid!
Stan. Poradziwszy się można było robid co. Lecz Alexander nie miał do tego ani siły, ani zdolności. Albowiem siłą w takim razie, byłby tylko dar przekonania umysłów i kierowania sercami. Słabych zdolności i nie pewnego zdrowia król Ale-xander, ani przeczuwał co mógł i powinien był działad. To też za jego panowania klęska po klęsce nawiedzały Polskę.
Tatarzy Krymscy pod dowództwem Men-gligereja obrażonego, że chan Aclimet zawarł przymierze z Polakami, chód to przymierze jemu samemu na złe wyszło — napadł na Polskę i dotarł aż pod Sandomierz pustosząc kraj z bogactwa i ludności.
Stefan wojewoda Wołoski zabrał Pokucie, które dopiero we dwa lata odebrad mu zdołano.
Gdy Mengligerój nie przestawał pusto-szyd Litwy, Achmet chan stanął w Radomiu przed królem i sejmem roku tysiąc pięćset piątego. „Uwolnijcie mnie, błagał, udam się do mojćj hordy nad Wołgę, i pomimo waszego wiarołomstwa, uwolnię was od najazdów Mengligereja. Inaczój pamiętajcie, że Mengligerój póki żyd będzie szkodzid wam nie przestanie! “
Wszyscy prawie ulali słowom księcia tego, ale wątpili, aby miał siły wypełnić co obiecywał.
Bali się rozdrażnid więcój Mengligereja, więc zatrzymali nadal Achmeta. Właśnie natenczas pojawili się wysłańcy Mengligereja, którzy Polscce wieczny pokój ofiarowali za wydanie Achmeta. Ale szlachta dolska taką nikczemnością, pokoju okupy-Wad nie chciała.
Teraz Mengligerej wkroczył w sto tysięcy do Polski, szczególniój na Litwę. Król stanął sam na czele wojska, które wysta-l wiła szlachta, wzmocniona najętemi przez .kró-\ la hufcami
| Lecz nim spotkał nieprzyjaciela, choro-\ ba rzuciła go na łóżko. Jego ulubieniec,
i książę Michał Gliński stanął na jego miejscu, i tak go dobrze umiał zastąpid, że król chód w godzinę zgonu dowiedział się o wielkim zwycięztwie Polaków.
Tatarzyn musiał zostawid prawie cały zabór, tak łupów, jak ludzi, których uprowadzał z kraju w liczbie ezteredziestu tysięcy.
s Teraz obrano jednomyślnie, tak królem i Polskim, jak wielkim księciem Litewskim Zygmunta młodszego brata zmarłego króla, j Ten wielkim się pokazał, bo pomimo wiel-| kiego ograniczenia władzy królewskiój, u-\ miał panowad i wielkich rzeczy dokazad. Już będąc księciem Głogowskim, zyskał sobie tak u Polaków, jak u Szlązaków wielkie poważanie dla swojój mądrości, ja-| koteź dla swojej sprawiedliwości.
Alexandcr czując się słabym i nie w‘e-\ dząc jak sobie poradzid w obec niezgód, jakie pokazały się na Litwie, wezwał jego do rady.
i Wkrótce przed śmiercią Alexandra przy-> jechał Zygmunt na Litwę. Zaraz też po zgonie brata ogłoszono go wielkim księciem Litewskim. Wkrótce i Polska obrała go królem. Zaufanie obydwóch narodów uspra-wiedliwił Zygmunt.
Postarał się najprzód o zaprowadzenie dobrego ładu w dochodach i wydatkach j państwa. Powściągnął zagęszczone bezpra-i wia. Litwa jednak dała dużo do czynienia. \ Bogatsza szlachta Litewska, uzyskawszy \ wolności i prawa szlachty Polskiój, stała się coraz to niesforniejszą. Powaga wielkich książąt Litewskich za to stawała się coraz mniejszą.
Za życia Alexandra nad całą Litwą ja-\ ko ulubieniec króla, przewodził Michał Gliń-\ ski z rodu książąt Ruskich. Ten dumą swo-| ją oburzył wszystkich panów, zaś najza-| wziętszego nieprzyjaciela zrobił sobie w Za-\ brzezińskim wojewodzie Trockim. Zdarzyło \ się, że Gliński ujrzał córkę cara Moskie\y~