stej północy, wypasiony na soczystych łąkach krain nadmorskich, jest to ów rumak potężny, na którego grzbiecie rozwinąć się ma opancerzone rycerstwo średnich wieków. Równo z rozpoczętym ogólnym ruchem ludów północy dwie wielkie w hippicznym świecie upowszechniają się zmiany. Nastaje moda siodeł ze strzemionami i konieczność kucia konia.
§ 79-
Pierwszem siodłem była najprostsza pod siedzenie podkładka ephippia, która już za Xenofonta czasów przybiera formę poduszki przypinanej do podogonia i do napierśnika. Z wielu powodów i z jednego ustępu Dio-clora wnosićby należało, że wykształcenie się siodła miało miejsce na wschodzie i że go cywilizacya zachodu ztam-tąd w darze otrzymała. Wizerunki perskie w Persepo-lis i w Chapur, przedstawiają nie tylko gunie, ale już nawet niby siodeł początki. Na ruinach Ni ni wy forma ephippii jest już bardzo do siodła zbliżoną.
W ruinach Chapur znajduje się wizerunek zupełnego siodła z wyraźną potrójną popręgą, na której widać dobitnie sprzążki. Drugie podobne siodło znalezionem zostało na płaskorzeźbach w Kujundżyku.
Diodor powiada, że kiedy Alexander stanął na szczycie swej potęgi, przybrał wschodnie zwyczaje i rząd grecki na konie, przemienił na perski. O wygody dbano na wschodzie daleko bardziej, jak w Grecyi. Athenaeus wkłada w usta Xenofonta następne wyrazy:
247