301
jest równy kątowi z, a t~x. Ponieważ zaś t = z, więc także & — z = y\ zatem oczywiście kąt odbicia musi być równy kątowi padania. A że dalowid podczas tych obserwacyi tylko na pio-nowćj płaszczyźnie około poziomej osi obraca się,- więc z takich prób okazuje się też, iż promień odbity zostaje na tej samej do
zwierciadła prostopadłej płaszczyźnie, co promień padający.
' _ ?
§ 50. Obrazy w zwierciadłach płaskich. Każda powierzchnia ciała, dobrze wygładzona, zowie się zwierciadłem. Źwier-ciadła są albo płaskie, albo krzywe; ostatnie zaś znowu albo wklęsłe, albo wypukłe, według kształtu wygładzonej powierzchni. Rozróżniamy też zwierciadła naturalne i sztuczne. Do pierwszych należy powierzchnia wody, stojącej spokojnie, lub rtęci (§ 128 T. L), drugie zaś robią się z tafel szklannych, na obu stronach dobrze wypolerowanych, powlekając takowe z jednej strony amalgamem cyny lub czernidłem, dobrze przystającem, albo wyrabiają się z płyt metalowych, dokładnie wygładzonych na jednej stronie.
Z powyższych praw reflexyi światła można łatwo okazać, że wszystkie promienie, wychodzące z punktu świecącego, odbijają się tak od źwierciadła, iż się zdaje jakoby wychodziły z jednego punktu leżącego za źwierciadłem, gdzie tćż oko trafione Promieniami odbitemi, wyobraża sobie istotnie świecący punkt, źwierciadłowym obrazem jego nazwany. Gdy bowiem mm' jest przecięcie takiego źwierciadła {Fig. 142) z prostopadłą płaszczyzną, położoną przez świecący punkt ń, a Li, Li’ dwa ostateczne promienie na niej, które po odbiciu od m m! dostać się jeszcze mogą do oka, znajdującego się przed źwierciadłem, i wystawiwszy w pun-i ktach padnięcia Z, i’ prostopadłe pp, ////, zrobimy kąty odbicia równe kątom padania, promienie odbite ic, l'e'i przedłużone poza źwierciadło, przetną się w punkcie /, któ-" jest miejscem przecinania się wszystkich, wstecz przedłużo-