852
i
Ciepło proministe oczywiście polegać musi na drganiach eteru, który będąc również podstawą zjawisk światła, zapełnia cały przestwór świata i na sposób atmosferek także odstępy między cząsteczkami ciał ważkich. Te drgania eteru, wywołane podobne-mi ruchami pojedynczych cząstek ciała, (których żywa siła-, biorąc rzecz teorycznie, stanowi ich temperaturę), rozchodzą się falami na wszystkie strony jako ciepło promieniste i są w stanie wywołać z dali w innych ciałach najprzód podobne drgania w ich wewnętrznym eterze, a następnie pomimo nikłości masy tegoż dla jego nad wszelkie pojęcie prędkich drgań powiększyć z czasem chyżość względnie powolnego ruchu ich cząstek samych bardzo znacznie, podobnie jąk dzwon szklanny lub metalowy wskutek uderzeń fal głosowych w powietrzu wstań drgania swoich cząstek bywa wprawiony i głos wydaje, lub podobnie jak struna dźwięcząca przenosi ruch najdrobniejszych cząstek swoich na otaczające powietrze i w nićm fale postępujących drgań wywołuje, które ucho poczuwa jako pewien dźwięk. Przez ciepło promieniste ogrzewają się więc ciała dla tego, że gromadząc w sobie tłumnie drgania od innych ciał wysyłane, powiększają tym sposobem zasób ciepła, czyli sumę żywych sil ruchu wszystkich swoich cząstek, ważkich i nieważkich. Z tej zaś okoliczności, że promienie słoneczne i promienie ciał gorejących prócz ciepła sprawiają także światło, a piec ogrzany same tylko promienie ciepła wysyła a ciemności nocy nierozświeca, wnosić nam wypada, że budowa naszego oka nie dozwala nam wszystkich drgań eteru poczuwać jako światło. Fale eteru, wywołane drganiami cząstek ciała nie bardzo wysokiej temperatury, następują po sobie jeszcze nie tak prędko, aby mogły w oku sprawić wrażenie. Gdy się wszakże temperatura ciała dostatecznie podniesie, nie tylko moc pojedynczych drgań, ale także liczba ich w 1" odpowiednio powiększyć się musi. Począwszy zatem od pewnej temperatury, w falach najrozmaitszych drgań eteru znajdować się także będą wibracye, do wywołania czucia widzenia przydatne; wskutek czego takie ciało świeci się, t. j. prócz ciepła zacznie wysyłać światło. Lecz pierwsze światło, pojawiające się przy powolnem ogrzewaniu ciała, jest zwykle czerwone, czyli z drgań stosunkowo najpowolniejszych złożone. Dopiero gdy temperatura jego bardziej się podniesie, do drgań światła czerwonego